Co dalej ze Stacją Literatura?

Wczoraj poznaliśmy decyzję Pana Ministra Piotra Glińskiego w sprawie odwołania od nieprzyznania dotacji na Stację Literatura w latach 2021–2023. Niestety festiwal nie otrzymał dotacji na kolejne trzy lata. Przyznane zostało wsparcie tylko na ten rok w wysokości mniejszej niż połowa wnioskowanej kwoty.

Budżet, jakim w tej chwili dysponują organizatorzy (licząc także obecną kwotę w prowadzonej zbiórce), jest najniższy od 2003 roku (czyli ostatniego festiwalu w Legnicy) i uniemożliwia tak naprawdę przeprowadzenie wydarzenia, które ma charakter wielomiesięcznego projektu.

Twórcy festiwalu mieli nadzieję na decyzję, która uwzględniłaby prawdziwy dorobek, pozycję i unikalność Stacji Literatura (dawnego Fortu i Portu Literackiego). Mogło się wydawać, że niesamowita reakcja festiwalowej publiczności na odmowę udzielenia wsparcia oraz bezprecedensowy list podpisany przez 34 dyrektorów i przedstawicieli najważniejszych festiwali i instytucji z 22 krajów będą miały wpływ na przyznanie trzyletniej dotacji „najstarszemu metrykalnie, ale najmłodszemu duchem festiwalowi literackiemu w Polsce”, choćby na takim poziomie, jak w latach 2018–2020. Tak niestety się nie stało.

Organizatorzy prowadzą od wczoraj rozmowy z partnerami, zaproszonymi autorkami i autorami. Wszyscy są zdeterminowani, aby doprowadzić do realizacji festiwalu w pierwotnym terminie, tj. 24–26 czerwca.Dalszy los festiwalu zależny jest już tak naprawdę do zbiórki „Ratujemy Pracownie Stacji Literatura” prowadzonej na stronie zrzutka.pl. Na ten moment udało się już zebrać 50% niezbędnej kwoty do przeprowadzenia zajęć warsztatowych na żywo dla 231 osób w piętnastu grupach w ramach siedmiu projektów.