Nasz dobrobyt jako narodu zależy od osobistego dobrobytu finansowego  każdego z nas jako jednostki.”G.S. Clason.

W 1926 roku George S. Clason opublikował pierwszą z serii broszur poświęconych oszczędzaniu, które najpewniejszą drogą prowadzą do sukcesu finansowego. Aby dowieść swych racji, autor posłużył się przypowieściami osadzonymi w realiach starożytnego Babilonu. Owe broszury zyskały nieprawdopodobne powodzenie i były masowo kolportowane przez banki i firmy ubezpieczeniowe.
Nic więc dziwnego, że w krótkim czasie ukazały się w formie książki opatrzonej tytułem „Najbogatszy człowiek w Babilonie”. Od pierwszego wydania książka ta – świetnie napisana lekkim piórem, dowcipnie i ze swadą – sprzedawała się w ogromnych nakładach.
„Najbogatszy człowiek w Babilonie” nie dostarcza szybkich rozwiązań, ale znakomicie radzi, jak spłacać długi, zapewnić sobie stały dochód i w rezultacie budować majątek.
Te rady są tak samo skuteczne obecnie, jak skuteczne były parę tysięcy lat temu w Babilonie. A Babilończycy wiedzieli co nieco o pieniądzach.

* * *

 Niewielka książka Clasona jest pełna mądrych rad oraz refleksji dotyczących pozbywania się długów i gromadzenia majątku. Historie i bohaterowie się zmieniają, ale przesłanie książki pozostaje niezmienne. Jest ono zwięźle ujęte w Pięciu prawach rządzących złotem zapisanych na glinianych tabliczkach, odnalezionych przez brytyjskich archeologów w latach trzydziestych ubiegłego wieku. Oto one:

 I. Złoto chętnie lgnie do człowieka, który odkłada niemniej, niż jedną dziesiątą swych zarobków, aby dojść do majątku, który zabezpieczy przyszłość jego i rodziny.

 II. Złoto pracuje pilnie i ochoczo dla mądrego właściciela, który wie jak je zainwestować z zyskiem – pomnaża się wtedy jak stada trzó

III. Złoto chroni się w kieszeni ostrożnego właściciela, który inwestuje słuchając rad mędrców, posiadających wiedzę jak się z nim obchodzić.

 IV. Złoto wymyka się tym, którzy inwestują je w przedsięwzięcia, na których się nie znają lub które nie cieszą się poparciem doświadczonych w obchodzeniu się ze złotem.

 V. Złoto stroni od tych, którzy żądają, by przynosiło niebotyczne zarobki oraz od tych, którzy ulegają czarowi oszustów i intrygantów, jak też od tych, którzy w inwestowaniu zaufali własnemu niedoświadczeniu i romantycznym pragnieniom.

 Ci, którzy nie znają tych pięciu praw, nieczęsto znajdują się w posiadaniu złota, a jeśli nawet, to szybko je tracą. Jednak przestrzegający tych pięciu praw zarabiają złoto, które pracuje dla nich niczym pilny niewolnik.

 Opowieści Clasona dotyczą zdobywania bogactwa, ale częściej skupiają się na etyce i moralności, niż na pieniądzach. Autor chce z pewnością podkreślić, że pieniądze są tylko środkiem, a nie celem samym w sobie. Gromadzenie bogactwa może być szlachetnym zajęciem, jeśli motywuje nas do tego pragnienie służby innym, nie boimy się ciężkiej pracy i chcemy zabezpieczyć pod względem finansowym los rodziny. Nie ma nic szlachetnego w byciu chciwym, gdy gromadzenie bogactwa odbywa się kosztem sprawiedliwości, rzetelności, uczciwości.

                                                                                                          * * *
„Najbogatszy człowiek w Babilonie” to jedna z najlepszych, najpraktyczniejszych książek motywacyjnych poświęconych finansom osobistym i sztuce inwestowania.

    *  * *

Wybrane opinie o książce:

 „Jako młody człowiek natknąłem się na klasyczną książkę z 1926 roku autorstwa George’a S. Clasona pod tytułem Najbogatszy człowiek w Babilonie. Oferowała ona zdroworozsądkowe porady na temat finansów przedstawione przez pryzmat starożytnych przypowieści. Polecam ją wszystkim.”(Tony Robbins, autor książki Money. Mistrzowska gra)

„Jest to świetny prezent dla absolwenta lub każdego, kto nie może się odnaleźć w świecie finansów, i jest wspaniałą, niebanalną lekturą nawet dla najbardziej doświadczonego inwestora".

„Książka Najbogatszy człowiek w Babilonie jest zbiorem historii osadzonych w starożytnym Babilonie, gdzie niezwykle bogaci ludzie i ludzie żyjący w skrajnej nędzy egzystowali obok siebie. Czytelnik ma okazję być świadkiem sytuacji, w których osoby poszukujące bogactwa proszą o radę tych, którzy nauczyli się je gromadzić.
George S. Clason wybrał kilka prostych zasad zarządzania pieniędzmi i opakował je w barwne historie kultury starożytnej, co przypomina nam, że problemy finansowe i zasady, jak ich uniknąć, są ponadczasowe.
Książka ta daje solidne podstawy tego, jak obracać swoimi pieniędzmi i sprawić, żeby dla nas pracowały.” (Larry Hehn, autor książki Get the Prize: Nine Keys for a Life of Victory)

* * *

  Gliniane tabliczki z Babilonu

października 1934

 

 

Profesor Franklin Caldwell

 Brytyjska ekspedycja naukowa

 Al-Hilla, Mezopotamia

 Szanowny Panie Profesorze,

 pięć glinianych tabliczek z ostatnich wykopalisk w ruinach Babilonu przybyło tą samą łodzią, co Pański list. Okazały się niezwykle fascynujące i spędziłem wiele miłych godzin, tłumacząc ich treść. Powinienem był od razu odpowiedzieć na list, ale zwlekałem z tym do czasu ukończenia przekładu inskrypcji, który znajdzie Pan w załączeniu.

 Tabliczki dopłynęły nienaruszone dzięki temu, jak zostały zakonserwowane i zapakowane przez Pana.

 Będzie Pan pewnie równie zaskoczony opowieścią, jaka się z nich wyłania, jak my tutaj, w laboratorium. Człowiek spodziewa się, że odległa i niewyraźna przeszłość koncentrowała się wokół namiętności i przygód. Oczekujemy opowieści w konwencji Baśni 1001 nocy. Zamiast tego mamy do czynienia z problemem człowieka imieniem Dabasir, który chce spłacić długi, i zdajemy sobie sprawę, że rzeczywistość kształtująca nasz stary świat nie zmieniła się przez te pięć tysięcy lat tak bardzo, jak można by tego oczekiwać.

 To dziwne, ale ten starożytny tekst bardzo mnie poruszył. Jako profesor na uniwersytecie powinienem być człowiekiem myślącym, posiadającym praktyczną wiedzę na temat większości dziedzin. Nagle z zakurzonych ruin Babilonu wyłania się ten człowiek i proponuje nowy dla mnie sposób spłacania długów i jednocześnie gromadzenia złota, które będzie mi pobrzękiwało w sakiewce.

 Dość przyjemna myśl. Ciekawie byłoby sprawdzić, czy obecnie będzie to tak samo skuteczna strategia jak w starożytnym Babilonie. Razem z panią Shrewsbury planujemy zastosować ten plan wobec naszych interesów, w których przydałaby się poprawa.

 Życzę Panu wiele szczęścia w Pańskim wyjątkowym dziele, czekając niecierpliwie na kolejną okazję do pomocy.

   Pozostaję z szacunkiem,

 Alfred H. Shrewsbury

 Katedra Archeologii

 

 

Tabliczka nr I

 Teraz kiedy księżyc znajduje się w pełni, ja, Dabasir, powróciwszy niedawno z niewoli syryjskiej z postanowieniem spłaty długów i przemiany w człowieka majętnego oraz godnego szacunku w mym rodzimym mieście, Babilonie, spisuję na tej tabliczce moje zobowiązania i postanowienia, by mnie prowadziły i pomagały w zrealizowaniu pragnień.

 Za mądrą radą mojego przyjaciela Matona, bankiera, chcę przestrzegać planu, który, jak twierdzi, doprowadzi każdego honorowego człowieka posiadającego długi do dobrobytu i odzyskania szacunku do samego siebie.

 Plan ten zakłada trzy cele, które są moją nadzieją i pragnieniem.

 Po pierwsze, mój przyszły dobrobyt.

 Z tego względu jedną dziesiątą wszystkiego, co zarabiam, będę odkładał dla siebie. Maton mówi:

 „Człowiek, który ma w swojej kiesie zarówno złoto, jak i srebro, którego nie musi wydawać, jest dobry dla swojej rodziny i lojalny dla króla.

 Człowiek, który ma w kiesie zaledwie kilka miedziaków, jest obojętny dla swojej rodziny i króla.

 Jednak człowiek, który nic nie ma w kiesie, jest niedobry dla swojej rodziny i nielojalny wobec króla, a jego serce pełne jest żalu.

 Dlatego też człowiekowi, który chce do czegoś dojść, pieniądze muszą pobrzękiwać w kiesie tylko wtedy, będzie miał w sercu miłość do rodziny i lojalność wobec króla”.

 Po drugie, plan ten zakłada, że będę utrzymywał i ubierał moją żonę, która lojalnie wróciła do mnie z domu ojca. Maton mówił, że dbałość o żonę napełnia człowieka szacunkiem wobec samego siebie, dodając siły i zdecydowania jego postanowieniom.

 Z tego powodu siedem dziesiątych tego, co zarabiam, wykorzystam na utrzymanie domu, zakup ubrań, jedzenia oraz przeznaczę na dodatkowe wydatki, tak aby w naszym życiu nie zabrakło odrobiny przyjemności i radości. Będę jednak uważał, by wszystkie te nakłady nie przekroczyły siedmiu dziesiątych moich zarobków. W tym właśnie tkwi tajemnica sukcesu. Muszę utrzymać się z tej części i nigdy nie zużywać więcej ani nie kupować rzeczy, za które nie będę mógł zapłacić z tej części zarobków.

Fragment recenzji:

Pierwszy milion trzeba ukraść. Pieniądze to zło. Ludzie bogaci to egoiści i złodzieje” – to tylko kilka przykładów fałszywych przekonań na temat pieniędzy, które mamy zakodowane. Mimo iż wciąż do tego bogactwa dążymy, tak naprawdę nie pozwalamy sobie, na bycie osobą majętną. Dlaczego? Zostaliśmy wychowani w kulcie pieniądza, a jednocześnie wstydzimy się o nim mówić. Pieniądze mieć chcemy, a jednocześnie tracimy je szybciej, niż zarabiamy. Te wszystkie problemy wynikają z faktu, że nikt tak naprawdę nie nauczył nas, jak swoimi pieniędzmi zarządzać. Czy to znaczy, że nigdy nie zdobędziemy bogactwa, zaś nasze życie upływać będzie na skrupulatnym podliczaniu rosnącego zadłużenia? Czy jesteśmy skazani na porażkę?

Nic bardziej mylnego – bycie bogatym, to swego rodzaju filozofia życia, oparta na kilku zaledwie, prostych zasadach. O tym, co możemy zrobić, by zostać majętnymi ludźmi, jak osiągnąć finansowy sukces i jak zarządzać swoimi aktywami możemy przeczytać w fascynującej książce na temat pieniędzy, biznesu i życia: „Najbogatszy człowiek w Babilonie”. Publikacja Wydawnictwa Studio Emka, autorstwa George`a S.Clasona, to osadzona w starożytnym Babilonie lekcja oszczędzania i inwestowania, napisana z lekkością i humorem, dająca do myślenia, a jednocześnie zachęcająca do działania. Nie jest to typowy poradnik biznesu, nie jest to też wypełniona słownikowymi terminami rozprawa naukowa. To raczej zbiór historii, a dokładnie przypowieści, które czyta się z zainteresowaniem, chłonąc podaną wiedzę. I choć nie są to alchemiczne sekrety, lecz raczej oczywiste stwierdzenia, to będziemy zdumieni faktem, iż mimo wiedzy o nich, nie stosujemy się do tych zaleceń. Ulegamy podszeptom impulsów i niepotrzebnie wydajemy pieniądze, nie odkładamy procentu comiesięcznych dochodów (i tym samym nie możemy go pomnażać), płacimy czynsze najmu zamiast zainwestować w swoją własność, zadowalamy się szybkim zyskiem, zamiast wyboru tej wolniejszej, ale bezpiecznej drogi do wielkich pieniędzy. Dlatego właśnie książka przyda się zarówno nam, jak i naszym bliskim. Dzielmy się tą wiedzą, podobnie jak w Babilonie robił to najbogatszy mieszkaniec – Arkad oraz nauczyciele ze Świątyni Nauki, a także Dabasir, który na glinianych tabliczkach spisał swoje zobowiązania i postanowienia, by pomagały mu w realizacji pragnień...Justyna Gul

 Kilka słów o autorze:

George Samuel Clason urodził się w Luizjanie, w stanie Missouri, 7 listopada 1874 roku. Studiował na University of Nebraska – Lincoln . Służył w armii w czasie wojny amerykańsko-hiszpańskiej. Założył wydawnictwo Clason Map Company w Denver i wydał pierwszy atlas drogowy Stanów Zjednoczonych i Kanady. Jego „Najbogatszy człowiek w Babilonie” uważany jest za książkę wszech czasów.

Kup książkę!