Lewandowski bohaterem komiksu Marvela
Do Mundialu zostały 4 dni. Z okazji nadchodzącego wydarzenia gigant Marvel Comics wydał serię 13 komiksów, a w jednym z nich pojawia się nie kto inny jak Robert Lewandowski.
Lewandowski pojawia się w serii o wymownym tytule: „Strzeż się tej trójki". Kadr przedstawia polskiego piłkarza tuż po zdobyciu bramki. Podpis do ilustracji: „Od polskiego strzelca, supergwiazdy Roberta Lewandowskiego oczekuje się, że będzie siłą napędzającą Polskę. Czy jeden człowiek jest w stanie udźwignąć na swych barkach tak ciężkie brzemię?".
Sputnik poprosił o komentarz kulturoznawcę, specjalistę w dziedzinie komiksów Daniela Tamkuna.
— To miły akcent ze strony Marvela i potwierdza status Lewandowskiego jako gwiazdy. Przy czym pamiętajmy, że pojawia się w jednym kadrze, a komiks nie jest o nim, tylko o Mundialu. Trudno o bardziej rozpoznawalny symbol polskiej drużyny niż nasz król strzelców.
Jednak trochę się dziwię, czemu media tak to nagłaśniają. Chyba przez skojarzenie, że Marvel to duża marka i robi komiks o Lewandowskim.
— Wcześniej w Marvelu pojawiali sie Polacy?
- Tak, okazjonalnie pojawiały się postaci z historii i mediów, jak Maria Skłodowska-Curie, Karol Wojtyła, czy Andrzej Duda, oraz mnóstwo fikcyjnych postaci pobocznych. Przy czym teraz mowa o uniwersum Marvela z Kapitanem Ameryka, Iron Manem itp. Komiks z Lewandowskim nie ma z tym nic wspólnego. To komiks reklamowy na Mundial, osadzony w naszej rzeczywistości.
— A co sądzisz o podpisie do kadru z Lewandowskim? Bo ja mam wrażenie, że wbito lekką szpileczkę Polsce: po pierwsze drużynie (jakby tylko Lewandowski dobrze grał, reszta się nie liczy), a po drugie można by dopatrzeć się głębszego sensu…
— Najwięcej miejsca w tych epizodach poświęcono gwiazdom — Ronaldo i Messiemu, a o ich drużynach ledwie wspomniano. Nie sądzę, żeby była w tym złośliwość.
No cóż, niebawem dowiemy się, „czy jeden człowiek jest w stanie udźwignąć na swych barkach tak ciężkie brzemię" i czy to brzemię rzeczywiście jest ciężkie. Jedno jest pewne — będzie bardzo ciekawie!
źródło: https://pl.sputniknews.com