Recenzja

"Co to za kraj" na takie pytania odpowiadają książki Wojciecha Sumlinskiego

Publikacja "Z mocy bezprawia", to kolejna po "Lobotomii" i "Kto go naprawdę zabił" książka będąca świadectwem Wojciecha Sumlińskiego, odpowiadająca na pytanie: "Polska, co to za kraj?". To książka składająca się z trudnych chwil i pytań. Nawet usunięcie się w cień Wojciecha Sumlińskiego nic nie dało, "niewidoczne" macki ABW i WSI  są ciągle nad nim rozciągnięte.

Ta książka mówi o tym, że w trudnych chwilach, w których odpadają falsyfikaty wartości człowiek staje wobec prawdy o sobie. W trudnych chwilach okazuje się,  kto jest kim i wówczas spadają maski i wyziera spod nich prawdziwa twarz.

            W walce o prawdę Wojciech Sumliński odnosi zwycięstwo już samym faktem. Książka Sumlińskiego pokazuje chaos bezprawie i na fundamencie tego chaosu i bezprawia  zakładana jest przez fumcjonariuszy SB i ludzi Okrągłego Stołu III RP.
Książka ta ukazuje historię p. Wojtka od roku 200 8 roku, o dziennikarstwie śledczym, o mordzie założycielskim III RP, czyli o śmierci księdza Jerzego. To publikacja o III RP, która od kuchni podaje fakty o, których media, w tym media katolickie nigdy nic nie powiedziały.
            Ten "Rycerz prawdy", a tak nazywam Wojciecha Sumlińskigo odważył się podważyć oficjalne fakty dotyczące uprowadzenia i śmierci księdza Jerzego Popiełuszki. To także osobiste przesłanie na temat ludzi w ogóle, na temat przekroju społecznego w całej jego złożonej gamie. Sumliński opowiada o świecie istniejącym za kurtyną, nie widocznym dla nas. "Z mocy bezprawia" opowiada o tym , iż w Polsce wiele rzeczy nie działa lub działa bardzo. Jego publikacje od samego początku ujawniają choroby i patologie współczesnego państwa  polskiego; ukazują świat zza kurtyny o, którym zwykli Polacy-Szaracy- nie mają przysłowiowego zielonego pojęcia.

Cóż jeszcze można powiedzieć o  książkach Sumlińskiego, a no to, iż jest to swoista panorama dziejów III RP. Odsłania przed nami złożone portrety ludzi, w tym o szlachetnych sercach takich jak Andrzej Witkowski, któremu dwa razy odbierano śledztwa  w sprawie wyjaśnia tej zdrobni, ale i takich, którzy na miano człowieka nie zasługują. O trwającym dwadzieścia jeden lat śledztwie milczy też Kościół Katolicki. Dlaczego tematy z książek Sumlińskiego nie są poruszane na antenie choćby radia Maryja; czyżby obawa o ujawnienie agentów w Kościele?

Książki Sumlińskiego pokazują też jedno  - jeżeli jesteś w "systemie", to nic ci nie grozi Ale jeżeli już starasz się z niego wyjść twoich zachowań  i reakcji na nie nie da się kontrolować! Tta książka, jak i wszystkie pozostałe publikacje Sumlińskiego dają nadzieję na to, że prawda zwycięży, choć to wiele kosztuje. Ale tylko to co wypracowane daje radość i motywuje do dalszego działania. Jeżeli coś jest cennego nie przychodzi łatwo. A przy okazji książki Wojciecha Sumlińskiego niosą genialne przesłanie o tym, iż nadzieja tak naprawdę nie umiera nigdy.