Nazwisko Dylan zapewne każdemu obiło się o uszy. Nawet jeśli ktoś nie jest świadomy jakie utwory pisał, jakie piosenki wykonywał czy nawet jak wyglądał to nazwisko kojarzy na pewno. Po lekturze tej książki na temat Boba Dylana wiem więcej, niż niejedna osoba. Pomimo tego, że przeznaczona jest dla dzieci i młodzieży czytało się ją rewelacyjnie.
Mała objętość, przyjemne, często nieco karykaturalne ilustracje i duża czcionka zachęcają do czytania. Autor w prosty i logiczny sposób przedstawia nam sylwetkę głównego bohatera. Razem z nim uczestniczymy w pierwszym występie przed rodziną, w zakupie pierwszej gitary, przeżywamy jego pierwsze miłości, podglądamy jego pierwsze muzyczne popisy i razem z nim stajemy na szczycie.
Oprócz od strony czysto publicznej autor pokazuje nam Dylana również jako zwykłego człowieka, takiego jak każdy z nas. Dowiemy się jakim był partnerem dla swoich wcześniejszych dziewczyn, jakim był ojcem dla gromadki swoich dzieci. Dowiemy się, że nie zawsze wszystko szło po myśli gwiazdora oraz, że pozory naprawdę często mylą.
Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Mała objętość nie męczy naszych rąk, a duża i wyraźna czcionka jest bardzo wygodna dla osób z wadą wzroku. Ogromnym plusem są dodatki, które pomagają zrozumieć o czym czytamy. Wśród nich znajdziemy np. definicję muzyki folkowej, schemat budowy gitary czy zarys historyczny opisywanych wydarzeń. Zamieszczone w książce ilustracje są idealnym uzupełnieniem tekstu. Pomagają zobrazować sobie opisywane wydarzenia, a dodatkowo potrafią rozbawić.
Podsumowując. Polecam książkę (jak i całą serię) zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Do tej pory o Bobie Dylanie nie wiedziałam prawie nic, a dziś, po zaledwie dwóch godzinach lektury, mam szeroki obraz jego życia, kariery i osiągnięć.
Jeżeli w Twojej okolicy wydarzyło się coś ciekawego, o czym powinniśmy poinformować czytelników, napisz do nas.