Recenzja

Kompania X.

Historia wojen obfituje w nieznane lub utajnione epizody. Szczególnie II wojna światowa, która ujawniła swój totalitarny charakter dotykając po raz pierwszy w niesłychany sposób ludność cywilną. Hitlerowskie Niemcy z całą konsekwencją realizowały, obłędną zbrodniczą politykę ludobójstwa w stosunku do Żydów i narodów słowiańskich.

 

 

Deportacje, łapanki, masowe rozstrzeliwania, obozy koncentracyjne, cała ta machina zagłady wprowadzana konsekwentnie w życie dotykała coraz szerszych warstw społeczeństwa. Ludzie zaczęli się bronić organizując ruch oporu, partyzantkę. Młodzi szukali sposobu by dostać się do krajów prowadzących wojnę z faszystowskimi Niemcami. Ocaleni z pogromu młodzi Żydzi marzyli o zemście za zagładę swoich bliskich. O jednym z dotąd nieznanych epizodów walki młodych Europejczyków pochodzenia żydowskiego mówi publikacja, autorstwa Leah Garrett, cenionej wykładowczyni Hunter College, wyróżnionej Nagrodą Jordan Schnitzer Award.

Większość z opisanych przez nią historii, „cichociemnych” żołnierzy „Kompanii X” do tej pory objęta była klauzulą tajności. Ci nieznani bohaterowie aby walczyć z faszystami musieli całkowicie zmienić swoją tożsamość, zapomnieć o tym kim byli. 

Po tym, co przeżyli ocierając się o śmierć stali się wybrańcami losu. Ale za nim przeszli selekcję wojskową, musieli uzbroić się w cierpliwość, wykazać nadzwyczajnym hartem ducha nie tracąc przy tym nadziei, bowiem jako Żydów pochodzenia niemieckiego, węgierskiego czy austriackiego traktowano ich na początku z wielką podejrzliwością i rezerwą. Ale ich upór, chęć wyrównania rachunków z faszystami była tak wielka, że pokonała wszystkie przeszkody.

Przed Państwem po raz pierwszy Leah Garrett odsłania prawdę o ich brawurowych czynach. Byli wyjątkowym oddziałem specjalnym, najlepsi z najlepszych. Oprócz wyszkolenia, znajomości języków obcych, w tym niemieckiego, wyróżniało ich niezwykłe opanowanie, perfekcja w pochodzeniu do wykonywanych zadań, a także wspólny cel – odpłacenie wrogowi za śmierć i zagładę ich bliskich i rodzin. Ich brawurowe akcje przeszły do historii brytyjskiej wojskowości.

Losy tych zakonspirowanych Europejczyków żydowskiego pochodzenia mogła faktycznie zainspirować Quentina Tarantino do napisania scenariusza „Bękartów wojny”. Przez elitarną „Kompanię X” przewinęło się 87 ochotników wyselekcjonowanych przez najlepszych ówczesnych dowódców oddziałów brytyjskich komandosów jak lord Lovat, Mountbatten, czy „Szalony” Jack Churchill. Ich brawurowe akcje i czyny: wzięcie do niewoli przez jednego z nich całego oddziału Niemców w czasie lądowania w Normandii; byli bliscy pojmania szefa SS Heinricha Himmlera, przeszły do historii II wojny światowej. Zdemobilizowani w 1945 brali udział w polowaniu na hitlerowskich dygnitarzy oraz w denazyfikacji Niemiec. Do końca nie mogąc zdradzić, nawet najbliższym swojej prawdziwej tożsamości. Prawie połowa z nich zginęła, ale pamięć o ich czynach pozostała, w dokumentach i pamięci żyjących ich bliskich, dzieci i wnuków. Teraz ujawniona przez Garrett wzbogaca naszą wiedzę o tamtych mrocznych czasach II wojny światowej, najdłuższej i najkrwawszej z wojen.

Losy Petera Mastersa, Manfreda Gansa, Colina Ansona, Grega Lane’a, Iana Harrisa, Tony’ego Firtha, Maurice Latimera, Geoffa Broadmana, Rona Gilberta czy Paula Streetena (czytelniku spróbuj sam odnaleźć w książce ich prawdziwe nazwiska) zostały po raz pierwszy zdekonspirowane przed czytelnikami „Kompanii X” dopełniając obrazu walki z hitlerowskim reżimem. To oni poświęcając, co mają najważniejszego – życie i młodość doprowadzili do szybszego zakończenia tej strasznej wojny. Ich czyny zostały docenione. Uznano ich za „najbardziej wartościowy oddział 10. Międzyalianckiego Commando. mimo, to długo musieli czekać na brytyjskie obywatelstwo. Dopiero w 1046 roku lord Mountbatten na bankiecie w paździertniku 1946 roku przyznał oficjalnie, że „byli świetnymi żołnierzami, o których się nie mówiło”, ze względu na tajność ich jednostki.

 

 

 

,