Pewnie każdy z nas zetknął się z terminem narcyz, powiedzeniem : „A zobacz, ale z niego narcyz”, chociaż pewnie obecne młode pokolenie może nie wiedzieć z czym się to wiąże. Przeglądnąłem internetowy słownik slangu Miejski.PL i spotkałem mnóstwo nowych określeń, które mojemu pokoleniu z roku 57 są kompletnie obce.
Piszę to dlatego, iż Keith Campbell w dużej mierze opiera swoje badania na analizie danych pochodzących z mediów społecznościowych. To one w dużym stopniu wpływają na uaktywnienie się i utrwalenie zachowań narcystycznych wśród użytkowników tychże internetowych platform.
Zorientowanie na sukces, zewnętrzne piękno, wszechobecny konsumpcjonizm, to główne przyczyny lawinowego wzrostu zachowań narcystycznych. Jest to na tyle toksyczne i niebezpieczne zjawisko, iż zajęli się nim psycholodzy, terapeuci, naukowcy. Badania stają się coraz bardziej złożone i interdyscyplinarne. W poradniku podzielonym na trzy zasadnicze części Campbell i Carolyn Crist, dziennikarka próbują opisać narcyzm jako zjawisko psychologiczne, osobowościowe i społeczne. Zaburzenia jakie mu towarzyszą mogą być jak pokazują w swojej książce autorzy, niebezpieczne, tak dla dotkniętej nim osoby, jak i dla jej otoczenia.
Wielu z nas posiadając pewne cechy narcystyczne nie zdaje sobie sprawy, iż pod wpływem toksycznego środowiska mogą przekształcić się w pełnoobjawowe, ciężkie zaburzenia osobowości, które należy zdiagnozować i leczyć.
Autorzy podają przykłady ciężkiego narcyzmu połączonego z agresją. Do przekształcenia się w stan choroby w dużym stopniu przyczyniło się powstanie mediów społecznościowych, które uzależniły wiele milionów użytkowników od treści nakręcających spiralę narcystycznych zachowań.
W pierwszej części zatytułowanej „Współczesna definicja narcyzmu” Campbell i Crist przytaczają drastyczne przykłady patologicznych zachowań, które nie leczone doprowadziły do tragedii. Ale nie myślcie, że ich poradnik przemienia się w kronikę kryminalną. Oboje posiadają wrodzony dar wplatania w treść swoich dywagacji ciekawych metafory anegdot i sporej dawki humoru. To charakterystyczne jest dla amerykańskich publikacji popularnonaukowych.
W części drugiej pt. „Narcyzm w naszym potoczeniu” dowiadujemy się o narcystycznych relacjach, ich wpływu na władzę, ale przede wszystkim o syndromie narcyzmu w dobie wszechobecnych w naszym życiu internetowych portali społecznościowych.
I najważniejsza część trzecia: „Jak sobie radzić z narcyzmem dzisiaj i w przyszłości. Ma to związek z coraz częstszym wykorzystywaniem zachowań narcystycznych w strategii działań zawodowych, i kreowaniu przy tym całej gamy patocelebrytów, którzy mają zdecydowanie negatywny wpływ na młodych użytkowników portali społecznościowych. Pomimo tych smutnych konotacji Campbell i Crist nie opuszcza nadzieja, iż dożyją czasów, w których „otwarta nauka” doprowadzi do eliminacji fałszywych naukowców i doradców, co przełoży się na powstanie systemu globalnej odpowiedzialności osób pełniących zawody tzw. zaufania społecznego. Pozwoli to na uodpornienie się coraz większej liczbie ludzi na świecie na nieprawdę, plotki, kłamstwa i półprawdy. Powstanie klasa „przewodników” po internecie, którzy szerząc wiedzę będą niwelować wpływ narcystycznych osobowości przyzwyczajonych do szerzenia fake newsów i manipulowaniu rzeczywistością, co wywiera negatywny wpływ przede wszystkim na młodej społeczności internetu.
To książka, która przyszła do nas w odpowiednim czasie, jest ważnym ogniwem w walce z największą zmorą naszych czasów – chorobliwym narcyzmem. Nie od parady autorzy piszą w podtytule: „jedno z największych wyzwań psychologicznych współczesności”, nawiązując w tytule do słynnej książki Karen Horney „Neurotyczna osobowość naszych czasów”.
Jeżeli w Twojej okolicy wydarzyło się coś ciekawego, o czym powinniśmy poinformować czytelników, napisz do nas.