Sylvia Browne i Lindsay Harrison zadają nam to fundamentalne pytanie, dopełniające słynną triadę pytań Skąd przychodzimy? Kim jesteśmy? Dokąd idziemy? w swojej znanej publikacji "Nasza ziemia, nasze życie,. Co nas czeka?". Tak ważne pytania zmuszają nas do głębszej refleksji niż tak, którą zawarł Paul Gauguin w swoim nie mniej słynnym obrazie pod tym samym tytułem.
Pytania te zawierają w sobie kilka poziomów, Browne pyta w nich bowiem o fundament naszej egzystencji, logos w ujęciu ontologicznym, religijnym czy światopoglądowym. O człowieku można mówić na wiele sposobów, w senie anatomicznym, biochemicznym czy antropologicznym. Jest uznawany w różnych religiach za dziecko Boga, poczęte na obraz i jego podobieństwo. Logos ludzkiego bytu miesza się tu z kosmosem i nieskończonością wszechświata, ale także z eschatologią. Misterium życia i misterium śmierci, odchodzenia są ściśle ze sobą powiązane. Szukamy sensu życia, ale także pytamy w podtekście o sens śmierci. Sylvie Browne idzie dalej i wiąże to ściśle z filozofią patrzenia na otaczającą nas naturę, na nasz stosunek do matki Ziemi.
Na początek Browne przywołuje w rozdziałach od pierwszego do szóstego różne teorie, opinie na temat końca świata. Do eschatologii dodaje apokalipsę, jako końcowy akord naszej ziemskiej egzystencji. Robi to bardzo skrótowo ale dokładnie. Jako była absolwentka studiów religioznawczych zaczyna od prastarych wierzeń, po czym cytuje źródła chrześcijańskie, judaistyczne, katolickie, islamskie, buddyjskie, hinduistyczne. Sięga też po mniej znane religie, jak Bahaizm, Świadków Jehowy, Mormoński Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich, Rastafarianizm, Zoroastryzm, Pantekostalizm czyli starotestamentowych Zielonoświątkowców, protestanckich Baptystów czy Dżinistów. Nie bez przyczyny Browne sięga tak daleko w głąb religioznawstwa chcąc pokazać nam, iż we wszystkich tych religiach i odłamach mówi się o Dniach Ostatecznych. Dodaje do tej wiedzy argumenty w postaci wypowiedzi proroków i wizjonerów, takich jak Nostradamus, Sir Izaak Newton, Edgar Cayce, Helena Bławatska, pisarze Herbert George Wells, Arthur Conan Doyle czy osławiony Grigorij Rasputin. Ta część będzie bardzo użyteczna dla studentów religioznawstwa czy szkół ezoterycznych.
W rozdziale szóstym zamieszcza „Kulty apokaliptyczne”, które pokazują skutki, często tragiczne poszukiwania przez ludzi absolutu, tu na ziemi, godząc się na wyrzeczenia aplikowane im przez różnych samozwańczych okultystów i proroków. Przytacza tu historię apokaliptycznego kultu Bram do Niebios, Jima Jonesa i Świątyni Ludu czy sekty Sun Myung Moona, Jeffreya Lungrena, Rodzinę Mansona czy Davida Koresha z jego Gałęzią Dawidiańską. Dopiero w siódmym rozdziale Sylvie Browne wyjawia nam swoją osobistą filozofię wiary w Dni Ostateczne towarzyszące końcowi świata.
Jako parapsycholog, medium, praktykująca ezoteryczka widząca duchową materię, posiadająca swoją własną duchową przewodniczkę nazwaną przez nią Francine, Browne opowiada nam o tym, co widziała w swoiim głębokim transie. Jej własny koniec świata zatytułowany "Ludzkość w dniach ostatnich" podzielona jest na kilkanaście podrozdziałów w których Sylvie dzieli swoją wizję na różne etapy. Część z jej przepowiedni się ziściła, ale daty jakie podała, a trzeba dodać, iż zmarła w dwa tysiące trzynastym roku, są nieaktualne, lub jeszcze nie nadeszły.
Jak pisze "Życie po Tamtej Stronie" pozwoli nam żyć "wśród aniołów i mesjaszy". Jesteśmy kochani przez Stwórcę i bliskich. Nie ma Piekła, mąk piekielnych czy Czyśćca. Jest za to Ciemna Strona, gdzie żyją Ciemne Byty, które wybierając Drzwi Po Lewej, skazują się na wszechogarniającą pustkę. To ona stanowi piekielną czeluść. Ale po ciąg dalszy odsyłam do książki Brovne, która była w Stanach na liście bestsellerów literatury ezoteryczno-parapsychologicznej.
Kolejną jej publikacją z tego zakresu jest kontynuacja tej tematyki zatytułowana „Życie po drugiej stronie. Parapsychiczna podróż do życia po życiu", która właśnie ukazała się nakładem wydawnictwa Studio EMKA. Właśnie ją czytam i chętnie dla Państwa zrecenzuję.
Jeżeli w Twojej okolicy wydarzyło się coś ciekawego, o czym powinniśmy poinformować czytelników, napisz do nas.