Recenzja

Rachab, kobieta która przewidziała przyszłość

Wydawnictwo Jedność w serii „ Opowieści o miłości” proponuje historię biblijną opowiedzianą przez amerykańską pisarkę Joan Wolf „Rachab, kobieta która przewidziała przyszłość”.
Kto z nas nie zna tej historii, o pięknej Kananejskiej piękności Rachab, której decyzja przejścia na wiarę żydowską i zamienienia kanejskiej boga Baala na Jahwe wzbudziła wśród historyków wiele kontrowersji. Między innymi Józef Flawiusz, pisze o niej raz jako o nierządnicy, a raz jako właścicielce gospody. Według Ewangelii Mateusza wymieniana jest jako żona Szalmona i matkę Booza, co czyni ją praprababkę Króla Dawida.

 

Wolf ukazuje piękną Kananejkę Rachab na szerokim tle historii tamtych ziem i czasów przedbiblijnych. Jak sama pisze w końcowym Liście do czytelników, posiłkowała się książkami Kathleen Kenyon, która będąc archeolożką odkopała te miejsca w latach pięćdziesiątych XX wieku i napisała bardzo ważną pracę „Digging Up Jericho” oraz Bryanta G.Wooda, który zajmował się epoką końca brązu. Dodatkowo korzystała z manuskryptów biblioteki miasta Ugarit, położonego w zachodniej części Basenu Morza Śródziemnego. To wszystko razem pozwoliło jej odtworzyć bardzo realistycznie wiarygodnie nie tylko atmosferę tamtych czasów, ale także ubiory, obyczaje dotyczące świętości władzy w Kananejskim miejcie Jerycho a także rytuału małżeńskiego.


Rachab jest nie tylko piękną młodą kobietą wzbudzającą zainteresowanie ze strony mężczyzn, ale świetnie wychowaną dziewczyną, posiadającą własną skalę wartości, filozofię życia. Ona po prostu chce żyć inaczej niż kobiety z Kanenejskiego społeczeństwa. Chce być niezależna od władzy ojca, co w tamtych czasach było naruszeniem podstawowych zasad. To że jej serce wybrało Salę, Izraelitę, nie byłoby może tak dziwne, gdyby nie historia biblijnego Jozuego, któremu Mojżesz zlecić zadanie przeprowadzenie narodu z niewoli egipskiej do ziem i wybranej, która była żyzna nizinna kraina Kananejska. W jej centrum znajdowało się Jerycho, którego mury obronne słynęły jako niezdobyte. Południowa część tych obszarów, w tym Palestyna wymieniana jest w Biblii jako ziemia obiecana Izraelitom przez Boga. Żeby biblijny przekaz spełnił się Jozue musiał nie tylko słuchać poleceń Mojżesza, lecz wyzbyć się empatii i litości dla swoich wrogów. Jego kampanie wojenne opisywane są przez ówczesnych kronikarzy jako niezmiernie okrutne. Zanim doszli do krainy Kanaan izraelickie wojska wycięły w pień około czterdziestu szczepów, które stały na drodze Izraelitów.

 

To pokazuje nam jaki wielki ciężar wzięła na siebie Rachab. Aby ocalić swoją rodzinę i swoich bliskich musiała przyrzec, iż nie tylko nie wyda Gedeona i Izaaka, lecz także wyrzeknie się swojej Kananejskiej wiary i przejdzie na judaizm. Ten dylemat moralny wpisany w jej miłość do młodego Izraelity Sala. Nie będę przytaczał tu fabuły, bo jest ona właściwie odzwierciedleniem legendy o Rachab. Oryginalnym zabiegiem literackim jest próba pokazania Kananejskiej rodziny Rachab i Izraelickiej Sala. Jedni wierzą w Złotego Cielca i Baala i Królową Niebios Asztarte, drudzy w jednego boga Elohima, którego zwać będą Jahwe – Jestem.


Wolf jak pisze w Liście do „Czytelników” miała do końca pisania swojej wersji literackiej historii Rachab dyskomfort polegający na bezkrytyczne potraktowanie misji Jozuego, która dozwalała na zabijanie oprócz wojowników, także kobiety i dzieci, co wiąże się ze współczesną ideologią dżihadu. Oczywiście realizuje to bo dostał polecenie od Mojżesza, ale to oznacza eksterminację wszystkich innych narodów uznawanych za wrogie. Rachab staje tu w randze sędzi, która musi rozsądzić wszystko za i przeciw, ale ma jeden podstawowy argument – robi to wszystko by ocalić swoją rodzinę i bliskich. Taki sam dylemat ma Sala, czy gdyby nie pokochał Rachab mógłby ją ocalić z pogromu?

Te podobne pytania i dylematy moralne odróżniają powieść Wolf od podobnych Opowieści o miłości”. Czy Rachab przewidziała przyszłość, czy to, że wybrała nową ekspansywną religię jednego Boga Jahwe przyniesie szczęście jej i jej rodzinie. Przecież za plecami i we śnie widzi dymiące ruiny i mury Jerycha. Czy miłość do Sala wystarczy by wyciszyć wyrzuty sumienia.

To kolejne pytania, które nachodzą mnie po lekturze książki Wolf „Rachab, kobieta która przewidziała przyszłość”.

 

 

 

Recenzowana książka

  • Tytuł: Rachab, kobieta która przewidziała przyszłość
  • Tytuł oryginału: This Scarlet Cord. The love story of Rahab
  • Seria/cykl: Opowieści o miłości
  • ISBN: 978-83-814-4274-9
  • EAN13: 9788381442749
  • Numer wydania: 1
  • Liczba stron: 408
  • Format: 14.0 x 20.5 cm
  • Okładka: Miękka
  • Autor: Joan Wolf
  • Tłumacze:
    • Piotr Żak
  • Gatunek: Literatura piękna
  • Wydawca: Wydawnictwo Jedność
  • Miejsce wydania: Kielce

Poinformuj Redakcję

Jeżeli w Twojej okolicy wydarzyło się coś ciekawego, o czym powinniśmy poinformować czytelników, napisz do nas.

Twoich danych osobowych nie udostępniamy nikomu, potrzebujemy ich jedynie do weryfikacji podanej informacji. Możemy do Ciebie zadzwonić, lub napisać Ci e-maila, aby np. zapytać o konkretne szczegóły Twojej informacji.

Twoje Imię, nazwisko, e-mail jako przesyłającego informację opublikujemy wyłacznie za Twoją zgodą.

Zaloguj się


Zarejestruj się

Rejestrując się lub logując się do Portalu Księgarskiego wyrżasz zgodę na postanowienia naszego regulaminu.

Zarejestruj się

Wyloguj się