Czy Puzyńską da się lubić? Jedni Katarzynę Puzyńską kochają, inni nienawidzą. Kiedy miałabym określić, w której grupie się znajduję, powiedziałabym, że jestem gdzieś pośrodku.
Sięgając po serię o Lipowie i jego mieszkańcach wiem, czego mogę się spodziewać, w dzisiejszych czasach półki księgarskie uginają się od nowości, a wydawnictwa co chwilę proponują nam powieści, które pochłoną nas na wiele wieczorów, wybór jest trudny, dlatego lubię sięgać po książki dające mi spokój i pewność tego, co znajdę w środku. Takie właśnie są książki pani Puzyńskiej.
Utopce to kolejna książka autorki, której tempo pisania jest zadziwiające. Zaczynam podejrzewać, że pani Katarzyna ma w szufladzie ukryte wszystkie części książek o policjantach z Lipowa i tylko czeka na ich wydanie.
W przypadku tej części bardzo cieszę się, że powrócił pewien „porządek”. Zdecydowana przewaga opisów śledztwa i prób rozwiązania zagadki nad wątkami obyczajowymi to coś, co jest ogromnym plusem Utopców. W poprzednich częściach zdarzało się, że perypetie życiowe policjantów i ich bliskich za bardzo zdominowały fabułę.
Historia morderstwa ojca i syna opisana w 5 tomie sagi jak na razie jest moją ulubioną. Mrocznie, tajemniczo, intrygująco, tak właśnie jest w tym przypadku.
Długo zastanawiałam się nad możliwym rozwiązaniem zagadki, która przez wiele stron powieści zaskakiwała mnie zwrotami akcji. W pewnej chwili bardzo fajna historia gubi się w chaosie potencjalnych morderców i konfliktów. Uważam, że spokojnie można było „odpuścić” kilku osobom i sprawiać, że byłyby one niezaangażowanymi w sprawę osobami.
Motyw przesądów i magii, z którym mamy do czynienia w Utopcach niewiele wprowadza do historii, jednak ze względu na rozwój akcji powieści i rozwiązanie zagadki wiem, że był on konieczny.
Utopce są w tym momencie moją ulubioną częścią sagi o policjantach z Lipowa. Czyta się bardzo przyjemnie, akcja powieści szybko zaintryguje każdego z czytelników, więc warto zabrać się do lektury w chwili, gdy zaczynamy weekend lub mamy kilka dni wolnego, ponieważ jestem pewna, że nie będziecie mogli oderwać się od Utopców przez długie godziny.
Zapraszamy na bloga recenzentki:
https://blogoksiag.wordpress.com/2016/08/20/czy-puzynska-da-sie-lubic/
Dorota Pawlicka
Jeżeli w Twojej okolicy wydarzyło się coś ciekawego, o czym powinniśmy poinformować czytelników, napisz do nas.