Recenzja

"Zagroda zębów" Wita Szostaka

Wit Szostak na niespełna stu czterech stronach "Zagrody zębów" rozegrał nasze życie na  pięciolinii i kilku strunach, ale utwór jaki otrzymaliśmy można śmiało nazwać "wariacjami" na temat ludzkiej egzystencji, jej tajemnicy, ale także jej banalności. Bo czymj est ta nasza podróż? Iluzją, wyobrażeniem, biologicznym faktem, a może tylko projekcją własnej wyobraźni?

Na te, i inne stawiane pytania musicie sobie Państwo odpowiedzieć już sami.

Dzieje Odyseusza stanowią tu jedynie kanwę do rozważań na temat ulotności, zjawiskowości, ale także powszedniości naszego ziemskiego doświadczenia. Bo przecież na Olimp, możemy przeżyć to wszystko, co przeżył Odys, Telemacdh i Penelopa nie wychodząc z czterech ścian własnego domu. Wyobraźnia, podświadomośc, marzenia senne mogą zastąpić na rydwan, morze, łódź, żagle. Bowiem jej możliwości są nieposkromione jak mitologia. A ta opowiadana na przeróżne sposoby i przez niezliczonych aojdów ma tyle twarzy, tyle prawdy w sobie, ile jest w nich samych niezmierzonych przestrzeni słowa, budowanych zdań, malowanych obrazów, kreślonych sytuacji i wydarzeń. Każdy z nich bowiem jest wędrowcem poprzez zapętlenia języka mówionego i stylu pisma, w którym wyraża swoje myśli, wyobrażenia. Bowiem obcując tak blisko z Bogami sami stajemy się wymyślonymi kliszami ich własnych legend, a często nawet ich zakładnikami. Pomyślmy być zakładnikiem własnej wyobraźni,czerpać natchnienie z wizji, ale żeby była ona natchnionym obrazem musi w nią tchnąć własną historię Zeus, Bóg, Jahwe. Istota wyższa od nas samych, stykająca się z wierzchołkiem nieba, z gwiazdami, z tym, co boskie, a nieogarnięte przez zwykłych śmiertelników.  Ale na tym polega ta cała ludzka karuzela, iż każdy z nas może zostać Odysem, czy herosem własnej opowieści. Możliwe jest to, gdyż siłą sprawczą wszystkich naszych nieodbytych podróży jest nasza podświadomość, a często też nadświadomość, pełniąca tu rolę gotowości do natychmiastowego podjęcia najdłuższej podróży naszego życia. Wciąż bowiem gnani jesteśmy wewnętrzną gorączką za poszukiwaniem ładu, szczęścia i spełnienia siebie. Kolokwialnie nazywamy to szukaniem swojego miejscem na ziemi. Ale zanim je odnajdziemy czekają nas odyseiczne przygody, czasowe zapętlenia, powroty do początków wyobrażeń o samym sobie, o tym jak rozegrać pojedynek z samotnością wędrowca, z pustką, a także ciemnością? Może bogowie to tylko nasza projekcja, gdyż nieprzywykli do absolutnej pustki i ciszy musimy słyszeć ich szelest w pobliżu.Każdy z nas jest własnym przeznaczeniem, z tym przyszedł na świat i z tym odchodzi. Jeżeli nie potrafimy pokonać tego, co w nas pierwotnie zapisane, to znaczy, że podróż nigdy nie dobiegnie do końca. Zawsze będziemy chcąc nie chcąc rozpoczynali ją od początku, a to oznacza, ileś tam wersji tej wędrówki i wcieleń nas samych zaczerpniętych z rodzinnych inkarnacji. Bowiem jak udowadnia Szostak możemy nieskończenie wiele razy przemierzać po śladach te same przestrzenie nie ruszając się z  domu i pokoju, w którym się urodziliśmy.Jedyne to co pewne, to że towarzyszy nam w tych podróżach śmiertelność, przemijanie i starość. Ale tak do końca nigdy nie przeminiemy. Łańcuch następstw ma to do siebie, że po nas przyjdą następni niespełnieni wędrowcy. I odczytując nasze zamierzenia z ust opowiadaczy podejmą ten sam wątek, chociażby po to by udowodnić sobie, że los im bardziej sprzyja, a bogowie szeleszczący w pobliżu mapami idą z nami krok za krokiem chcąc usankcjonować w ten sposób swoją obecność w naszym ziemskim przemijaniu. Pomimo to, że nasza kruchość jest oznaką naszej słabości, wciąż na nowo niczym mantra opowiadamy o sobie, o spotkaniu, które być może nastąpi, a by może nigdy nie dane nam będzie w wyniku tej nieustającej podróży poznać siebie. I czy nazwiemy to naszą klęską, niespełnieniem, to zawsze będzie to ciąg dalszy tego samego...

 



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Recenzowana książka

  • Tytuł: Zagroda zębów
  • ISBN: 978-83-64384-58-5
  • EAN13: 9788364384585
  • Numer wydania: 1
  • Liczba stron: 104
  • Format: 13,5x20,5
  • Okładka: Twarda
  • Autor: Wit Szostak
  • Tłumacze:
    • Gatunek: Miniatury Literackie
    • Wydawca: Powergraph
    • Miejsce wydania: Warszawa

    Poinformuj Redakcję

    Jeżeli w Twojej okolicy wydarzyło się coś ciekawego, o czym powinniśmy poinformować czytelników, napisz do nas.

    Twoich danych osobowych nie udostępniamy nikomu, potrzebujemy ich jedynie do weryfikacji podanej informacji. Możemy do Ciebie zadzwonić, lub napisać Ci e-maila, aby np. zapytać o konkretne szczegóły Twojej informacji.

    Twoje Imię, nazwisko, e-mail jako przesyłającego informację opublikujemy wyłacznie za Twoją zgodą.

    Zaloguj się


    Zarejestruj się

    Rejestrując się lub logując się do Portalu Księgarskiego wyrżasz zgodę na postanowienia naszego regulaminu.

    Zarejestruj się

    Wyloguj się