Seria wydawnicza przedstawi Czechom polską historię
Do 11 listopada 2018 roku na półkach czeskich księgarni ma pojawić się co najmniej 11 książek z logiem „Samostatnost 1918” (czyli „Niepodległość 1918”) w polskich i czeskich barwach narodowych. Inicjatorem projektu jest Instytut Polski w Pradze.
Naszym celem jest zachęcenie czeskich wydawców i historyków do wykorzystania zbliżających się wspólnych rocznic do pogłębienia wiedzy czeskich czytelników o Polsce. To oni tworzą projekt, my tylko inspirujemy, podpowiadamy i wspieramy” – tłumaczy dyrektor Instytutu Polskiego Maciej Ruczaj.
W ostatnich dniach odbyły się prezentacje pierwszych publikacji wydanych w ramach cyklu przez czeskich wydawców: pierwszej po 1989 roku syntezy dziejów Polski pióra czeskich historyków oraz pionierskiej pracy Petra Blažka o operacjach czeskiej bezpieki przeciwko Solidarności. W najbliższych miesiącach w czeskich księgarniach pojawią się także tłumaczenia z polskiego: jedna z popularnych powieści Elżbiety Cherezińskiej, esej Anny Janko „Mała Zagłada” o polskiej traumie wojennej czy książka prof. Grzegorza Motyki „Wołyń 43”. A w kolejce na tłumaczenie czekają kolejne – np. powieść „Czas niedokonany” Bronisława Wildsteina, eseje Dariusza Karłowicza i Przemysława Dakowicza czy reportaż Witolda Szabłowskiego „Sprawiedliwi zdrajcy”.
Jak widać projekt nie ogranicza się do książek naukowych. Zdaniem Ruczaja „literatura piękna często może jeszcze trafniej pokazywać kim jesteśmy, jakie są źródła naszej tożsamości.” Ważnym kryterium doboru publikacji jest natomiast poszukiwanie wątków, które mogą być bliskie czeskiemu czytelnikowi. „Stąd z powieści Elżbiety Cherezińskiej wybraliśmy Grę w kości, opartą na historii praskiego biskupa Wojciecha. Stąd też wiele miejsca poświęcamy rzezi wołyńskiej – na Wołyniu do II wojny żyła liczna mniejszość czeska. Nie może też zabraknąć losów Solidarności Polsko-Czechosłowackiej – wtedy rodziły się kontakty, które zaowocowały powstaniem V4.”
Po co męczyć Czechów zawiłościami polskich dziejów? Czy nie lepiej skoncentrować się na współczesności – na przykład na stosunkach handlowych? „Choć jesteśmy sąsiadami, nasz zbiór wiedzy o sobie nawzajem to często tylko garść stereotypów. Tymczasem głębsza wiedza o korzeniach i tożsamości to najlepsza droga do wzajemnego zrozumienia również tu i teraz” – tłumaczy dyrektor Instytutu Polskiego w Pradze. „Tak na przykład dokumenty przedstawione przez historyka Petra Blažka w jego książce o Operacji Północ pokazują jak czechosłowacka bezpieka celowo tworzyła stereotyp Polaka jako lenia i oszusta. Wszystko po to, żeby zniechęcić Czechów do Solidarności. Inne publikacja z naszej serii opisują niezrozumiały dla Czechów fenomen polskiego katolicyzmu, egzotyczne z perspektywy Pragi związki Polski ze Wschodem itp.”
Jakie są cele projektu w dłuższej perspektywie? „Normalnie w Czechach ukazują się 2-3 książki o historii Polski rocznie. My chcemy spowodować pojawienie się 11 książek do 11 listopada przyszłego roku. A na rocznicę Cudu nad Wisłą w 2020 roku będzie ich już co najmniej dwadzieścia”.