
W Książkowych Klimatach nowy Paasilinna
W Książkowych Klimatach nowy Paasilinna


Pod koniec lipca przyjechała z drukarni kolejna wydana w Klimatach książka Arto Paasilinny pod tytułem ""Nieludzki lokaj przewielebnego Huuskonena" w przekładzie Sebastiana Musielaka.
Po świetnie przyjętych "Roku zająca" i "Lesie powieszonych lisów" tym razem w roli głównej będzie niedźwiadek.Tak w ogóle, to umówiliśmy się wstępnie z tłumaczem, że co rok w ostatni weekend lipca będzie kolejna książka Paaslinny. Mamy co najmniej 20 lat zaplanowane. Jak ktoś będzie na początku lipca w Sudetach, to zapraszam też na spotkanie premierowe z tłumaczem, które odbędzie się 2.08 w Borowicach, w Kalevali - fińskiej wiosce w Karkonoszach.
Nota o książce:
Oskar Huuskonen, porywczy luterański kaznodzieja, otrzymuje od swoich parafian na pięćdziesiąte urodziny osieroconego niedźwiadka. Z niedźwiedziem życie pastora przybiera zupełnie nieoczekiwany przebieg.
Fragment recenzji:
"Paasilinna rozpędza swoją wyobraźnię od zera do setki w jednym zdaniu. Na kartach jednej książki jego niedźwiedź zdąży poprasować koszule, popracować na statku jako barman i jeszcze zrobić porządek na pewnym kongresie ekumenicznym. W Nieludzkim lokaju przewielebnego Huuskonena Paasilinna ponownie zmaga się ze swoim ulubionym tematem: osobliwą wspólnotą losów człowieka i zwierzęcia – i robi to najzabawniej i najwrażliwiej od czasów Roku zająca. Natura u Paasilinny jest nie do zatrzymania. Wyłazi na siłę tak z pastora, jak z całego społeczeństwa, co u Paasilinny nie jest nigdy końcem świata, a jedynie niekończącą się paradą absurdalnych zdarzeń.” - Juhani Karila autor „Polowania na małego szczupaka”.
Fragment książki:
– Diabeł chodzi wkoło nas jak lew ryczący!
Proboszcz Oskar Huuskonen opierał się oburącz o balustradę kazalnicy i surowym wzrokiem patrzył w dół. Wierni kulili się w ławach pod ciężarem poczucia grzechu. Kościół parafialny w Nummenpie zbudowany był z ciosanych smołowanych bali, które z zewnątrz pociągnięto czerwoną glinką, od środka zaś niebiańskim stalowym błękitem. Ołtarz i ambonę zbito z patynowanej czerwonej sosny. W pierwszych ławach siedziało parafialne możnowładztwo: radca agrarny Lauri Kaakkuri, właściciel betoniarni Onni Haapala, generał major Hannes Roikonen i doktor Seppo Sorjonen, a ponadto aptekarz, nauczyciele, inspektor budowlany, komendant straży pożarnej… i proboszczowa Saara Huuskonen, kobieta piękna i wyniosła, lecz zawsze okrutnie zażenowana, gdy przychodziło jej słuchać męża głoszącego Słowo Boże.
– Ale Boży bicz pójdzie w ruch i sierść się zakurzy na capim tyłku, i diabeł popuści w gacie, aż miło będzie patrzeć!
Przewielebny Huuskonen słynął z płomiennych kazań oraz z tego, że nie rozpieszczał swoich owieczek, w przeciwieństwie do dzisiejszych pastorów. Trudne czasy dopominały się surowego duszpasterza i taki właśnie był proboszcz z Nummenpy.
Tego samego dopołudnia w tej samej parafii pewna mądra niedźwiedzica uczyła swoje młode sztuki przetrwania. Świat został tak urządzony, że w jedzenie warto zaopatrywać się w nocy, kiedy to barbarzyńcy ludzie zwykle śpią, a dni – przesypiać w ciemnej świerczynie. Zimy dzikie zwierzęta spędzają w gawrze, a w ciepłe miesiące pędzą żywot wędrowny...
Autor: Arto Paasilinna
Tytuł:Nieludzki lokaj przewielebnego Huuskonena
Tłumaczenie z jęz. fińskiego: Sebastian Musielak
Wydawnictwo Książkowe Klimaty
Premiera: 27 lipca 2025