Wirtualny księgarz, automatyczny recenzent
Wirtualny księgarz, automatyczny recenzent [relacja z panelu]
Wczoraj o 13:00 w sali Barcelona na Warszawskich Targach Książki zespół badawczy z Olsztyna po raz pierwszy zaprezentował efekty wspólnej pracy technologicznego start-upu spółka Literacka, Instytutu Książki i Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Podczas prelekcji ujawniono, że pierwszą powieścią przeanalizowaną przez polską sztuczną inteligencję jest Ziarno prawdy Zygmunta Miłoszewskiego.
Czy można stworzyć dla książek system rekomendacji taki jak ma Netflix? W bazie spółki Literacka znajduje się już 90 tys. ocenionych książek.
Na wstępie Dariusz Kawa z Instytutu Książki, opiekun programu Dyskusyjne Kluby Książki, nakreślił pokrótce charakter współpracy między DKK a projektem automatycznego recenzenta, nadzieje z nim związane, a także jego możliwe zastosowania, zwłaszcza z uwzględnieniem „zwykłego” czytelnika.
„Przygotowujemy narzędzia, aby czytelnik mógł szybko znaleźć tę pozycję literacką, która jest dla niego. Co jest nie tak z obecnymi systemami rekomendacji? Dla nas książka nie jest tylko przedmiotem. Brakuje preferencji zależnych od czasu, od miejsca, a kategoryzacja książek to za mało. Ludzie chcą wybierać książki na podstawie wielu danych” – powiedział dr Krzysztof Sopyła ze spółki Literacka.
Rozpoznajemy miękkie cechy książek. Korelujemy treść z ocenami użytkowników. Rozpoznajemy relacje podobieństwa między książkami, a także named entity, czyli miejsca, czas, postacie, profesje, stany emocjonalne. Te trzy rzeczy chcemy łączyć w jeden system rekomendacji
– dodał Sopyła.
Jak wypadła analiza Ziarna prawdy, pierwszej powieści przeanalizowanej w ramach projektu? Obiecująco!
Zygmunt Miłoszewski stwierdził, że „rekomendacje oparte na zakupach są często słabe. Czy system ten będzie cały czas polecał mi pizzę? Jeśli czytałem ostatnio kryminał, to być może system będzie polecał mi coś innego. Sztuczna inteligencja dobrze rozpracowała mnie jako autora, ale jak rozpracuje mnie jako czytelnika?”. O tym się jeszcze przekonamy.
Rekomendacji tych można używać już na stronie codoczytania.pl.
