Zmarł Martin Pollack - tropiciel złych historii
Martin Pollack - austriacki pisarz, eseista i reporter, autor książek "Śmierć w bunkrze", "Cesarz Ameryki" i "Ojcobójca", zmarł w piątek (17 stycznia) w wieku 81 lat. Jednym z najważniejszych tematów jego twórczości jest konfrontacja z historią rodziny, a zwłaszcza ojca - Sturmbannführera SS.
Martin Pollack urodził się 23 maja 1944 w austriackim Bad Hall. Studiował literaturę słowiańską i historię Europy Wschodniej w Wiedniu i Warszawie. Do 1998 roku pracował jako redaktor i korespondent czasopisma "Der Spiegel", był też tłumaczem literatury polskiej, przełożył m.in. na niemiecki wszystkie książki Ryszarda Kapuścińskiego.
Polskim czytelnikom znane są jego książki takie jak "Po Galicji. O chasydach, Hucułach, Polakach i Rusinach. Imaginacyjna podróż po Galicji Wschodniej i Bukowinie, czyli wyprawa w świat, którego nie ma" (Olsztyn 2000), "Ojcobójca. Przypadek Filipa Halsmanna" (Wołowiec 2005), "Śmierć w bunkrze. Opowieść o moim ojcu" (Wołowiec 2006), za którą otrzymał Literacką Nagrodę Europy Środkowej Angelus 2007, zbiór reportaży "Dlaczego rozstrzelali Stanisławów" (Wołowiec 2009) oraz "Cesarz Ameryki. Wielka ucieczka z Galicji" (Wołowiec 2012).
Historia w szczególny sposób wpłynęła życie Pollacka. Jak opowiadał w "Tropicielu złych historii" Katarzynie Bielas, jego ojciec, Gerhard Bast, był Sturmbannführerem SS, członkiem gestapo. Podczas wojny dowodził oddziałem specjalnym SS, który zajmował się "czyszczeniem tyłów frontu z elementów obcych rasowo"; działał na Słowacji, w Rosji i Polsce. Jak po wielu latach dowiedział się Martin Pollack, oddział jego ojca przeprowadzał egzekucje na ludności cywilnej, uczestniczył w pacyfikacji Powstania Warszawskiego, w zasobach oddziału były przenośne komory gazowe.
Matkę Pollacka, wówczas mężatkę z dwojgiem dzieci, Bast poznał podczas okupacji w Lintzu, gdzie był szefem gestapo. Martin urodził się w 1944 roku. Po zakończeniu wojny jego ojciec poszukiwany był listem gończym. W 1947 r. mieli całą rodziną wyjechać do Paragwaju, jak wielu nazistów, jednak nie doszło do tego, ponieważ Gerhard Bast, który ukrywał się przed aliantami w bunkrze na przełęczy Brenner, został zamordowany przez miejscowego bandytę, który zapewne szukał pieniędzy i kosztowności. Matka Pollacka wróciła do swego byłego męża, który wychowywał Martina jak własne dziecko...
Foto: Wikipedia, Buchmesse Wien 2019
źródło:https://dzieje.pl