Zmarł znany krytyk literacki, pisarz i poeta prof. Jacek Trznadel
W niedzielę rano w Warszawie zmarł ceniony krytyk literacki, pisarz, poeta, tłumacz i historyk literatury prof. Jacek Trznadel. Miał 91 lat. O śmierci profesora poinformowała PAP jego przyjaciółka, dziennikarka Hanna Sikorska.
Jacek Trznadel urodził się 10 czerwca 1930 r. w Olkuszu. Podczas wojny ukończył gimnazjum w Krakowie, potem rodzina przeniosła się do Wrocławia.
W 1948 r., jeszcze jako uczeń liceum, zapisał się do młodzieżówki PPS-OMTUR, której członkowie po fuzji PPS i PPR zostali automatycznie wcieleni do ZMP.
Studiował polonistykę na Uniwersytecie Wrocławskim, po drugim roku przeniósł się na studia do Warszawy. Pracę magisterską napisał na temat poezji Mieczysława Jastruna, w duchu, jak sam przyznał po latach, zgodnym z wytycznymi socrealizmu, czym nie była obciążona już jego praca doktorska o twórczości Leśmiana.
Już sam wywiad z Herbertem wywołał burzę, ukazanie się "Hańby domowej" w 1986 r., najpierw w paryskiej "Kulturze", potem nakładem drugoobiegowej oficyny Nowa, było wydarzeniem nie tylko literackim, ale też towarzyskim. Książka wywołała bardzo gorące reakcje.
Po studiach Jacek Trznadel podjął pracę w Instytucie Badań Literackich (IBL) Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. W 1964 r. uzyskał stopień doktora, w roku 1976 habilitował się, a w 1992 r. uzyskał tytuł profesora.
W latach 50. uchodził za obiecującego krytyka literackiego i pisywał artykuły w stylu epoki - atakował "służalczą rolę Kościoła", zachwycał się socrealistycznymi wierszami Mieczysława Jastruna i Adama Ważyka, "Słowem o Stalinie" Władysława Broniewskiego.
W 1956 r., po dojściu do władzy Władysława Gomułki, "na fali naiwnego uniesienia możliwością wywalczenia prawdy w życiu społecznym" - jak wspomina Trznadel na swojej stronie internetowej - zapisał się do PZPR. W wywiadzie do książki "Blizny po ukąszeniu" wyznał Magdalenie Bajer, że portret Stalina wisiał u niego w domu na honorowym miejscu.
W 1966 r. Trznadel wyjechał do Francji, gdzie prowadził lektorat języka polskiego na Sorbonie. W 1968 r. po agresji na Czechosłowację rozważał odesłanie legitymacji partyjnej, ale ostatecznie zrobił to w roku 1970, po powrocie do kraju.
W latach 60. ukazały się jego eseje literackie - "Róże trzecie" (1966), oraz kolejne tomy wierszy: "Wyjście" (1964), "Gdzie indziej" (1971), "Rana" (1974).
W 1975 r. Trznadel podpisał tzw. "List 59" przeciwko polityce partii.
W 1978 r. opublikował dwie książki eseistyczne: "Czytanie Norwida" oraz "Płomień obdarzony rozumem".
Wprowadzenie stanu wojennego zastało go w Paryżu, gdzie od 1978 r. prowadził kolejną turę wykładów polonistycznych na Sorbonie. Tuż przed powrotem na stałe do Polski, w 1983 r., Trznadel nawiązał współpracę z paryską "Kulturą".