12 maja - Międzynarodowy Dzień Limeryków
W roku 2020 Międzynarodowy Dzień Limeryków przypada na 12 maja (wtorek). Jest to dzień urodzin Edwarda Leara, który spopularyzował limeryki w połowie XIX wieku. Dziś warto poprawić sobie humor lekturą Anglika, albo polskich pisarzy – np. Tuwima albo Szymborskiej.
Tego dnia ochodzimy również 208 rocznicę urodzin ojca limeryków - angielskiego poety i rysownika Edwarda Leara. To za jego sprawą, a ściślej rzecz ujmując za sprawą jego książki wydanej w Londynie w 1846 roku "A Book of Nonsense, by Derry Down Derry", limeryk zawojował świat, przechodząc z irlandzkich pubów i portowych spelunek do londyńskich klubów i salonów.
W związku z tym dzień urodzin Edwarda Leara stał się świętem twórców i czytelników limeryków na całym świecie.
Wszystkich miłośników tej krótkiej formy literackiej przynależącej do nurtu poezji niepoważnej, a w sumie to można powiedzieć, że królującej pośród gatunków tejże poezji, zachęcam do lektury limeryków takich twórców jak Janusz.Minkiewicz, Konstanty Ildefons Gałczyński, Julian Tuwim., Wisława Szymborska.
Limeryk
Krótki, nonsensowny i najczęściej groteskowy wierszyk o następującej budowie: - pięć wersów - układ rymów a-a-b-b-a - trzeci i czwarty wers krótsze od pozostałych (zwykle o 2-3 sylaby) - nazwa geograficzna w pierwszym wersie.
Utwór ten, który pod względem treści jest rymowaną anegdotą, ma też zwykle stały układ narracji, opisany w żółtych chmurkach poniżej:
Na czerwono i niebiesko pogrubiono podobne rymy a-a-b-b-a.
1) Matematyk raz jeden w Sejnach - Wers 1. Wprowadzenie bohatera i miejsca, w którym dzieje się akcja.
2) Chciał napełnić butelkę Kleina - Wers 2. Zawiązanie akcji.
3) I cysternę gorzały - Wers 3 i 4. Kulminacja wątku dramatycznego
4) Wlewał do niej dzień cały -
5) Być musiała widocznie nieszczelna! - Wers 5. Zaskakujące, najlepiej absurdalne rozwiązanie.
Przykłady
Matematyk z Krakowa wytrwale żonie mówił, że jest na wydziale.
Potem się okazało, że on spłodził niemało
Chociaż twierdzeń nie dowodził tam wcale ;)
Pewien uczony z Koła Usłyszał, że Żona go woła.
Udawszy się po natchnienie
Przeczytał Halla twierdzenie,
Lecz Żony nie znalazł tam zgoła.
Pewien programista z Warszawy
Zapragnął nauczyć się Javy.
Ślęczy wciąż nad klawiaturą
Racząc się herbatą lurą
Miast pijać hektolitry kawy.
źródło: www.mif.pg.gda.pl