136 lat temu pod Paryżem zmarł Cyprian Kamil Norwid

136 lat temu pod Paryżem zmarł Cyprian Kamil Norwid

136 lat temu pod Paryżem zmarł Cyprian Kamil Norwid

Udostępnij

136 lat temu w biedzie i zapomnieniu zmarł Cyprian Kamil Norwid, jeden z największych polskich poetów XIX wieku; autor wierszy, poematów, dramatów, także traktatów estetycznych i utworów prozatorskich. Był artystą w szerokim znaczeniu tego słowa – uprawiał także rzeźbę, malarstwo, rysunek i rytownictwo. Norwid był głównie samoukiem – nigdy nie ukończył żadnych studiów – ale czytał w kilku językach, tłumaczył Homera, Horacego, Dantego, Byrona i Szekspira.

Urodził się 24 września 1821 r. w Laskowie-Głuchach pod Radzyminem. Lata szkolne i wczesną młodość spędził w Warszawie i tu debiutował – w latach 40. XIX wieku na łamach czasopism ukazywały się jego wiersze. Norwid od 1842 roku przebywał na emigracji – głównie we Włoszech, Niemczech, Belgii i Francji. Z okresu tego pochodzą m.in. artykuły publicystyczne (Listy o emigracji) oraz utwory literackie: dramat Zwolon i traktat o sztuce Promethidion, będące wykładnią jego nowego programu ideowo-artystycznego, postulującego stworzenie nowej sztuki i literatury. W 1852 roku wyjechał do Nowego Jorku, gdzie pracował jako rysownik i rzeźbiarz. Po dwóch latach wrócił do Paryża (po drodze odwiedził Londyn) z nową koncepcją twórczości wyłożoną w poemacie Quidam (powst. 1855-57 r.), kreującą w opozycji do romantycznego indywidualizmu – nowy typ bohatera – „jakiegoś tam człowieka”. Z tego okresu pochodzą także pisane prozą poetycką Czarne kwiaty i Białe kwiaty, rozprawa O sztuce (dla Polaków) oraz cykl wykładów O Juliuszu Słowackim.

W 1863 roku w Lipsku ukazał się jedyny wydany za życia poety jego tom twórczości zatytułowany Poezje. Zawierał on wszystkie formy wypowiedzi Norwida, m.in. wiersze i fragmenty liryczne, dialogowe traktaty poetyckie (Pięć zarysów, Rozmowa umarłych), prozę poetycką i narracyjną (Garstka piasku, Bransoletka, Cywilizacja), dramat misteryjny Krakus oraz poematy: Quidam i Epimenides. Norwid był za życia poetą nieznanym i niedocenianym, np. nie znalazł wydawcy dla swego najoryginalniejszego zbioru poetyckiego, zatytułowanego Vede-mecum, zawierającego wiersze takie jak Fortepian Szopena i Klaskaniem mając obrzękłe prawice czy Pielgrzym. Nie udało się poecie wydać także żadnego z jego dramatów powstałych w ostatnim okresie twórczości: Nocy tysiącznej drugiej, Wandy, Krakusa, Pierścienia wielkiej damy czy Miłości czystej u kąpieli morskich ani poematów: Assunty i A Dorio ad Phrygium czy nowel: Tajemnica lorda Singelwortha, Adleones czy Stygmatu.

Norwid za życia nie był znanym poetą, ale ceniono jego rysunki, akwarele i akwaforty, które stanowiły jego źródło utrzymania. Pod koniec życia popadł w biedę i mimo współpracy z Société de Artistes oraz Société Philoloqique i kontaktów z polskimi emigrantami (jak Lenartowicz, bracia Zalescy, Cieszkowski, Węgierska), zamieszkał od 1877 r. w podparyskim Ivry, w Zakładzie Św. Kazimierza, gdzie zmarł 23 maja 1883 roku. Jako twórca został odkryty w okresie Młodej Polski, głównie dzięki staraniom Zenona Przesmyckiego-Miriama.

Norwid uważany za przedstawiciela ostatniego pokolenia romantyzmu, jednocześnie z nim polemizował, tworząc własny system wartości duchowych, artystycznych i intelektualnych. Z biedermaierem i pozytywizmem łączyła go ciekawość miasta i wytworów jego kultury oraz samych jego mieszkańców – cenił w nich umiar, kult pracy, oświaty i przekonanie o utylitarnej funkcji sztuki. Podkreślał również coraz bardziej rosnącą rolę inteligencji. Był jednym z najwybitniejszych myślicieli XIX wieku w nurcie polskiej myśli religijnej i personalistycznej. Ważne miejsce w twórczości Norwida zajmuje Bóg – „wiecznych praw Artysta”, „miłości-środek”; zresztą z wykładnią chrześcijańską łączył trzy ważne dla siebie pojęcia: prawdę, piękno i dobro, które wywodził z myśli antycznej. Praktykę twórczą, traktował jako służbę, instrument poznawczy świata i ludzi, powołanie, drogę do prawdy. Poecie wyznaczał rolę filozofa, głosiciela nieraz „gorzkiej prawdy”, przewodnika narodu – ale nie w takim znaczeniu jak chcieli tego romantycy. Norwid poszukiwał własnej koncepcji poety i poezji. Pozostawał wrażliwy na kwestie związane z polską historią i dzieje narodu. Norwid bardzo surowo oceniał polskie społeczeństwo, choć ojczyzna była dla niego wartością nadrzędną. Inaczej niż romantycy nie godził się na udział w źle przygotowanych powstaniach, krytykował lenistwo i brak odwagi cywilnej. Naród był dla Norwida wspólnotą opartą nie tyle na jedności etnicznej, co na „moralnym zjednoczeniu” i „wielkim zbiorowym obowiązku”.


Komentarze

Komentując naszą treść zgadzasz się z postanowieniami naszego regulaminu.
captcha

Poinformuj Redakcję

Jeżeli w Twojej okolicy wydarzyło się coś ciekawego, o czym powinniśmy poinformować czytelników, napisz do nas.

Twoich danych osobowych nie udostępniamy nikomu, potrzebujemy ich jedynie do weryfikacji podanej informacji. Możemy do Ciebie zadzwonić, lub napisać Ci e-maila, aby np. zapytać o konkretne szczegóły Twojej informacji.

Twoje Imię, nazwisko, e-mail jako przesyłającego informację opublikujemy wyłacznie za Twoją zgodą.

Zaloguj się


Zarejestruj się

Rejestrując się lub logując się do Portalu Księgarskiego wyrżasz zgodę na postanowienia naszego regulaminu.

Zarejestruj się

Wyloguj się