Międzynarodowa Wystawa Książek w Tajpej – podsumowanie

Międzynarodowa Wystawa Książek w Tajpej – podsumowanie

Międzynarodowa Wystawa Książek w Tajpej – podsumowanie

Udostępnij

Wczoraj zakończyła się Międzynarodowa Wystawa Książek w Tajpej. W ciągu sześciu dni imprezę, na której Polska była gościem honorowym, odwiedziło ponad pół miliona czytelników. Organizatorem polskiej prezentacji był Instytut Książki oraz Biuro Polskie w Tajpej. Partnerami: Instytut Adama Mickiewicza, Biblioteka Narodowa, Instytut Pileckiego i Międzynarodowe Centrum Kultury.

Taipei International Book Exhibition TIBE rozpoczęła się 31 stycznia. Podczas wydarzenia promowano nie tylko polską literaturę, ale szeroko rozumianą kulturę.

Dyrektor Instytutu Książki Dariusz Jaworski ocenił w rozmowie z PAP, że „targi bardzo się udały”. „Byliśmy na Tajwanie po raz pierwszy i od razu w roli gościa honorowego. Nasz pawilon był świetnie przygotowany pod każdym względem. Znalazło się w nim wszystko to, co jest najważniejsze, czyli Polska w pigułce” – podkreślił dyrektor IK.

W ciągu sześciu dni imprezy odbyło się 811 wydarzeń dla czytelników, swoją ofertę zaprezentowało 470 wystawców (w tym 225 z zagranicy), do stolicy Tajwanu przybyło także ponad 400 zagranicznych gości.

„Widzieliśmy wielkie zadowolenie ze strony wydawców, nie było ich wielu, ale ci, którzy byli, maksymalnie wykorzystali tę szansę. Niezwykle istotne jest też to, że te targi były targami hybrydowymi, łączyły w sobie branżowość, bardzo bogaty program kulturalny oraz kiermaszowość, która przejawia się tym, że publiczność może wejść do pawilonu, przejrzeć książki oraz je kupić” – powiedział Jaworski.

Dyrektor IK stwierdził, że zainteresowanie targami ze strony władz centralnych i lokalnych było duże: „Cieszymy się z odbioru naszych literatów na targach. Poezja polska wzbudziła ogromne zainteresowanie, podobnie ilustracja literatury dziecięcej, kulinaria, fantastyczna muzyka trafiająca do publiczności”.

Jaworski zwrócił uwagę, że na Tajwanie jest problem z polskimi tłumaczami. „Staramy się unikać subtłumaczeń, czyli przekładów np. z polskiego na angielski i dopiero z angielskiego na chiński. Niewykluczone, że trzeba będzie przynajmniej na razie akceptować tego typu sytuacje. Niestety na Tajwanie nie ma polonistyki. Byłoby pięknie, gdyby na którymś z uniwersytetów otwarto ten kierunek. Slawistyka jest obecna na Państwowym Uniwersytecie Tajwańskim, ale tam kładzie się akcent na język rosyjski” – powiedział.

Przypomniał, że Instytut Książki prowadzi wraz z Instytutami Polskimi m.in. Szkołę Nowych Tłumaczy, czyli program warsztatów translatorskich dla osób z różnych krajów znających język polski i pragnących zająć się zawodowo tłumaczeniem literatury polskiej. W zeszłym roku IK podjął się zorganizowania grupy osób na Tajwanie zainteresowanych tłumaczeniem na polski. W tym roku te działania będą kontynuowane.

Jaworski ocenił, że Tajwan jest bardzo istotnym krajem w geopolityce światowej. „Kultura, nietraktowana tylko i wyłącznie instrumentalnie, może być przepustką do relacji biznesowych, a z kolei biznes bardzo mocno może tę kulturę wzmacniać” – stwierdził. Zapowiedział także, że Polska w przyszłym roku wróci na Tajwan, żeby „pewne rzeczy utrwalić”.

Występując na uroczystości kończącej targi, dyrektor IK powiedział: „Wierzę, że w tym pełnym napięć oraz rozmaitych zagrożeń czasie literatura może nieść ocalenie. I tego wam, drodzy przyjaciele, oraz nam, z całego serca życzę”.

Dyrektor Biura Polskiego w Tajpej Cyryl Kozaczewski zaakcentował w rozmowie z PAP fakt, że Polska miała zaszczyt pełnić funkcję gościa honorowego.

„Trudno nie doceniać takiego dużego wyróżnienia, bo to jest przede wszystkim wyróżnienie dla jakości polskiej literatury, dla naszej spuścizny, bo przecież tutaj na rynku jest obecnych wiele tłumaczeń dzieł polskich noblistów. Natomiast chyba największą atrakcją polskiego tygodnia w Tajpej była możliwość obcowania bezpośredniego, interakcji, rozmów z polskimi autorami, którzy tutaj licznie przybyli do Tajpej” – ocenił Kozaczewski.

 „Rzeczywiście dużą atrakcją dla Tajwańczyków było uczestniczenie w koncertach polsko-ukraińskiego zespołu Dagadana. Miało to symboliczny wymiar, ponieważ wszędzie są tutaj na targach obecne odniesienia do barw ukraińskich. Barwy ukraińskie pojawiły się nawet w symbolu tegorocznych targów. Przyjazd polsko-ukraińskiej grupy, która miała okazję wykonać wiele bardzo emocjonalnych utworów, nawiązujących do agresji rosyjskiej na Ukrainę, miał znaczenie dla podkreślenia roli Polski we wspieraniu Ukrainy” – dodał dyrektor Biura Polskiego w Tajpej.

Zespół Dagadana, który od ponad 15 lat łączy elementy kultury polskiej i ukraińskiej za pomocą jazzu, elektroniki oraz world music, kilka razy prezentował swoją twórczość podczas targów.

„Bardzo się cieszymy, że mogliśmy przyjechać na Tajwan i pokazać relacje łączące Polskę i Ukrainę, także w odniesieniu do tego, co się dzieje na świecie. Tajwańczycy doskonale nas rozumieją, bo czują oddech nieprzyjaciela na plecach. Tajwan, jako jedno z pierwszych państw wysłał bardzo duże wsparcie medyczne na Ukrainę. W codziennych rozmowach czujemy się z nimi jak bracia i siostry, mimo że mieszkamy bardzo daleko” – powiedziała PAP wokalistka i kompozytorka Daga Gregorowicz z zespołu Dagadana.

Druga z wokalistek zespołu Dagadana Dana Vynnytska, pochodząca z Iwano-Frankiwska, przyznała, że przyjazd na Tajwan był dla zespołu bardzo ciekawy ze względów kulturowych i mentalnych. „Na Tajwanie czuje się swobodę i szacunek dla drugiego człowieka. Tajwańczycy posługują się językiem chińskim tradycyjnym, trudniejszym od języka mandaryńskiego, którym posługuję się Chińczycy. Jako Ukrainka jestem świadoma tego, jaką rolę pełni język, więc bardzo to doceniam. Tajwan to było miejsce, o którym marzyliśmy i jesteśmy wdzięczni, że mogliśmy tutaj przyjechać” – podkreśliła.

Tajwańskie targi, które po pandemicznej przerwie po raz pierwszy odbywały się z udziałem publiczności, były okazją, by zaprezentować tamtejszym czytelnikom i wydawcom, a także wydawcom z Azji Wschodniej, wszystko to, co najlepsze w polskiej literaturze i sztuce ilustracji. Szczególny nacisk położono na książki, które ukażą się niebawem lub ukazały się w ostatnich latach w przekładzie na język chiński tradycyjny oraz w języku angielskim – powieści, zbiory opowiadań, eseje, reportaże, poezję oraz literaturę dla dzieci i młodzieży.

Najważniejszym punktem prezentacji były spotkania na żywo z reprezentacją polskich twórców z różnych dziedzin literatury.

Film: Poland – Guest of Honor | Taipei International Book Exhibition 2023


Komentarze

Komentując naszą treść zgadzasz się z postanowieniami naszego regulaminu.
captcha

Poinformuj Redakcję

Jeżeli w Twojej okolicy wydarzyło się coś ciekawego, o czym powinniśmy poinformować czytelników, napisz do nas.

Twoich danych osobowych nie udostępniamy nikomu, potrzebujemy ich jedynie do weryfikacji podanej informacji. Możemy do Ciebie zadzwonić, lub napisać Ci e-maila, aby np. zapytać o konkretne szczegóły Twojej informacji.

Twoje Imię, nazwisko, e-mail jako przesyłającego informację opublikujemy wyłacznie za Twoją zgodą.

Zaloguj się


Zarejestruj się

Rejestrując się lub logując się do Portalu Księgarskiego wyrżasz zgodę na postanowienia naszego regulaminu.

Zarejestruj się

Wyloguj się