Mikrobudrysówka o książce Poczet Faraonów
Egipt jest krainą bajek - mówiła stara szkolna wulgarna w drugiej części przyśpiewka, ale nie tylko czytelnikom serii ceramowskiej Egipt towarzyszy od Sienkiewicza i Prusa, przez kino hollywodzkie do Indiany Jonesa...
W Egipcie każdy znajdzie, a to Napoleona z Sułkowskim, a to biblijne plagi egipskie, a to info, ze budowniczowie piramid zorganizowali pierwszy w dziejach strajk płacowy. Nad tym wszystkim unosi sie parasol faraonów, równych bogom, degenerujących się pod wpływem związków kazirodczych, dla mnie najciekawszy pacyfistyczny i wege Echnaton ( w składanych ofiarach), choć mówił, że on rządził Egiptem, a nim żona. I tak aż do nosa Kleopatry...
Niesamowitą pracę wykonał Bogusław Kwiatkowski, który po prostu po kolei spisał to, co wiadomo dziś o władcach Egiptu na grubo ponad 1000 stronach. Dzieło niesamowite, monumentalne, żywo napisane, jak się zdaje kompletne i wiarygodniejsze do Wikipedii na pewno.
El Budrewicz
Boguslaw Kwiatkowski - Poczet faraonów. Warszawa 2021. Iskry