Niewidzialny front. Zapiski lekarza z pierwszej linii walki z koronawirusem, strachem i paniką

Niewidzialny front. Zapiski lekarza z pierwszej linii walki z koronawirusem, strachem i paniką

Niewidzialny front. Zapiski lekarza z pierwszej linii walki z koronawirusem, strachem i paniką

Udostępnij

Dom Wydawniczy REBIS proponuje dzisiaj książkę Niewidzialny front. Zapiski lekarza z pierwszej linii walki z koronawirusem, strachem i paniką, autorstwa Tomasza Rezydenta. Premiera 10.11.2020 roku.

Sięgając po tę książkę, poczujesz zapach szpitala, strachu i śmierci…

 

„Ta historia działa się na moich oczach. W moim dzienniku znajdziecie zarówno humor, niekiedy czarny, jak i tragiczne historie, które zapadły mi w pamięć. Absurdy organizacyjne, niekończące się dyżury, zagadki medyczne, jak również jedyne w swoim rodzaju relacje pomiędzy personelem medycznym w akcji. To także opowieści o pacjentach, którzy przeżyli koronawirusa bądź też znaleźli się w szpitalu zakaźnym zupełnie przypadkiem, na skutek spychologii i paniki, oraz tych, którym nie udało się pokonać tej strasznej choroby.

Chciałem pokazać, jak było naprawdę, niezależnie od narracji medialnej, propagandy sukcesu czy «koronaspiskowców» niewierzących w epidemię. Przeczytacie tu o tym, co działo się po przekroczeniu progu naszego jednoimiennego szpitala, czyli o rzeczach, których nie dowiecie się z żadnego innego źródła”. Tomasz Rezydent

***

Tomasz Rezydent ukończył studia lekarskie w 2017 roku. Jest też inżynierem biotechnologii. Od zawsze interesowały go literatura, biologia molekularna, kosmologia i fizyka kwantowa. Porzucił jednak karierę naukową na rzecz niesienia pomocy innym ludziom. Splot okoliczności sprawił, że znalazł się na pierwszej linii walki z pandemią, skąd zdaje relację.

 

„Ten dziennik jest subiektywnym zapisem rzeczywistości, którą obserwowałem jako lekarz pracujący w szpitalu jednoimiennym. Przedstawiam w nim fakty oraz własne spostrzeżenia, opinie i komentarze nie tylko na temat pracy, ale także tego, co działo się w naszym kraju, w mediach i na portalach społecznościowych, no i w moim życiu prywatnym. Zapiski obejmują okres od samego początku pandemii w marcu aż do 1 lipca 2020 roku, kiedy to nasz szpital przestał być placówką jednoimienną”. Tomasz Rezydent

 

 


Komentarze

Komentując naszą treść zgadzasz się z postanowieniami naszego regulaminu.
captcha

Poinformuj Redakcję

Jeżeli w Twojej okolicy wydarzyło się coś ciekawego, o czym powinniśmy poinformować czytelników, napisz do nas.

Twoich danych osobowych nie udostępniamy nikomu, potrzebujemy ich jedynie do weryfikacji podanej informacji. Możemy do Ciebie zadzwonić, lub napisać Ci e-maila, aby np. zapytać o konkretne szczegóły Twojej informacji.

Twoje Imię, nazwisko, e-mail jako przesyłającego informację opublikujemy wyłacznie za Twoją zgodą.

Zaloguj się


Zarejestruj się

Rejestrując się lub logując się do Portalu Księgarskiego wyrżasz zgodę na postanowienia naszego regulaminu.

Zarejestruj się

Wyloguj się