
Pożegnanie z Modą na Czytanie w Domu Braci Jabłkowskich
Pożegnanie z Modą na Czytanie w Domu Braci Jabłkowskich


Niestety nie udało się znaleźć lokalu w centrum Warszawy dla księgarni Moda na Czytanie, która do końca kwietnia działała przy ul. Brackiej 25. Jak informowaliśmy, w Domu Towarowym Bracia Jabłkowscy po przeprowadzonym remoncie nie będzie miejsca na funkcjonowanie księgarni.
Moda na Czytanie działa wciąż przy ul. Broniewskiego 7 na Żoliborzu i jako księgarnia internetowa modanaczytanie.pl
“Kochani, dziękuję, że byliście ważnym miejscem w sercu Warszawy. Bez Was plac pięciu rogów już nie będzie tym samym. Czy w Śródmieściu zostaną już tylko knajpy i fast food-y?” – napisała na Facebooku dziennikarka Bożena Dudko. Przypomniała też, że przed Modą na Czytanie w Domu Braci Jabłkowskich istniała wielka księgarnia Traffic Club. “Kilkupoziomowa księgarnia (jak w Nowym Jorku) z działami: muzycznym, filmowym oraz kawiarnią, gdzie godzinami buszowałam między regałami, bo były w Trafficu i stare książki, a także od niszowych wydawców. Kiedy Traffic zniknął, pocieszyła mnie Moda na Czytanie, stworzona przez Piotr Bagiński & Co., którą odwiedzałam od ponad 10 lat, bo lubię atmosferę tej kameralnej księgarni z cyklem spotkań autorskich, kompetentny Personel i szeroką ofertę”.
A Sławomir Paszkiet, tłumacz literatury niderlandzkiej. skomentował: “To była miła księgarnia i sympatyczni ludzie w niej pracowali. Kupiłem tam kilka książek, których nigdzie indziej w realu nie mogłem znaleźć i przed kupieniem powąchać oraz przekartkować. Jeśli wejdzie na to święte dla moli książkowych miejsce żabka, biedronka czy inna małpka, to ludzie kultury mogą sobie strzelić w łeb, a włodarze miasta, którzy nic nie zrobili, niech sobie strzelą w kolano. Trzymam kciuki za dobry obrót spraw i dziękuję za te lata pracy nad stworzeniem i utrzymaniem ważnego miejsca na mapie wrażliwców w Śródmieściu”.
“Gazeta Wyborcza” przypomina, że w ostatnich latach w centrum Warszawy zlikwidowano wiele księgarń mających długie tradycje, m.in. Księgarnię im. Josepha Conrada w Alejach Jerozolimskich, Księgarnię im. Stefana Żeromskiego w al. „Solidarności”, Księgarnię MDM przy ul. Koszykowej, antykwariat Logos w Alejach Ujazdowskich oraz salony Empiku w Domu Towarowym “Junior” i przy Nowym Świecie.
Po zamknięciu księgarni w Domu Braci Jabłkowskich książki przy placu pięciu rogów sprzedawane są już tylko w outlecie Dedalus mieszczącym się w kamienicy u zbiegu ulic Chmielnej i Szpitalnej.
źródło: https://rynek-ksiazki.pl