Rozmawiam z p. Raymundem Pollakiem autorem książki „Polacy Wyklęci z FSM za komuny i podczas włoskiej inwazji”
Prezentujemy rozmowę z p. Raymundem Pollakiem, mgr inż. pracującym w Biurze Handlu Zagranicznego Fabryki Samochodów Małolitrażowych w Bielsku-Białej, działacza Podbeskidzkiej Solidarności, autora książki „Polacy Wyklęci z FSM za komuny i podczas włoskiej inwazji”opublikowanej przez wydawnictwo Editions Spotkania.
Raymund Pollak, "Polacy wyklęci z FSM. Za komuny i podczas włoskiej inwazji"
Gabriel Leonard Kamiński: Niech pan opowie naszym czytelnikom o swojej powieści.
Raymund Pollak: Proszę państwa, przede wszystkim chciałem na początek powiedzieć, że aktualnie lansuje się warszawską aferę reprywatyzacyjną, w której mówi się o kilkudziesięciu milionach złotych. Natomiast tu chodzi o aferę dużo większą, która dotyczy tysiąc razy większych kwot, bo Skarb Państwa oszukano na ponad 3 mld dolarów i w moje książce jest coś, czego nie opublikował jeszcze nikt i nigdzie.
abryki Samochodów Małolitrażowych, która była największym przedsiębiorstwem w Polsce. Obejmowało ono bowiem nie tylko Bielsko-Białą, ale również Tychy, Sosnowiec, Częstochowę, Czechowice-Dziedzice, Skoczów, Ustroń, Twardogórę, a również takie miejscowości na przykład jak: Sianożęty, Zakopane, Tresna no i oczywiście Łeba. Sprawa FSM-u ciągnie się od czasu jej powstania, ponieważ była to walka pomiędzy Katowicami, a Bielskiem. Były bowiem dwa odrębne województwa, które starały się o produkcję samochodów i w ten sposób powstały dwie linie montażowe. Jedna linia montażowa w Bielsku-Białej, a dwie inne linie montażowe w Tychach. Opisuję tutaj również losy całego podziemia Solidarności Podbeskidzia w stanie wojennym. Skąd się w ogóle wzięło całe to słowo „wyklęci”?. To się wzięło z tradycji Podbeskidzia, ponieważ u nas zawsze od niepamiętnych czasów była walka. Najpierw walczyliśmy z okupacją austriacką, potem żeśmy walczyli z Czechami, którzy nas najechali, potem walczyliśmy z okupacją hitlerowską, a potem z okupacją sowiecką,. Ta tradycja walki górali jest tutaj pokazana przekrojowo. Jest nawet taki pewien rozdział o bacy, który kpił sobie z SB. Są szeroko pokazane zdjęcia podziemnej bibuły. Są również pokazane dokumenty IPN-u i proszę państwa jest jedna rzecz, której nikt jeszcze nie odkrył, a mianowicie jeden z morderców świętego księdza Popiełuszki siedział dwie cele obok Andrzeja Karczewskiego, który był skazany za działalność podziemną Solidarności. I tutaj jest taki rozdział "Dyskoteka w celi pułkownika Pietruszki". Jest cała relacja Andrzeja, który niestety w tym roku już zmarł, ale relacja pozostała, gdzie on opisuje w jakich warunkach „odsiadywał pan Pietruszka” i proszę pana jest to oburzające z tego względu, że tam odbywały się w jego celi: dyskoteki, wizyty prostytutek. Oczywiście widział to wszystko Andrzej i on tutaj to relacjonuje; jeszcze nigdzie dotąd nie było to opublikowane, a teraz jest w mojej książce. Dalej są tutaj unikalne zdęcia radiostacji podziemia Solidarności. Myśmy odzyskali region Podbeskidzia, który otrzymał tę radiostację od francuskiego związku zawodowego CSDT i audycje były nadawane w okresie stanu wojennego i oczywiście te audycje były nadawane z góry, bo jeżeli pan zobaczy tutaj to jest ta radiostacja, a tutaj panie redaktorze jest widok tej radiostacji.
Po pierwsze jest to historia F
Państwo tez możecie spojrzeć, że nadawanie w tych warunkach było możliwe tylko z lasu. Była ona przenoszona przez związkowców w góry. I z gór były nadawane te nasze niezależne audycje podziemne. Potem jest druga część, to rok 1889, gdzie opisuje tutaj pijatykę w Magdalence, gdzie nasze elity „przepiły Solidarność” i gdzie odbyła się zdrada. Zdrada naszych ideałów narodowych. Potem nastąpiła druga zdrada, która polegała na oddaniu w obce ręce majątku narodowego, takim przykładem jest oddanie fabryki samochodów małolitrażowych, która była warta 3 mld dolarów i to nie są moje wymysły tylko to jest potwierdzone przez obecnego Ministra Skarbu i tutaj jest publikuję (i tutaj też jest ciekawostka na pewno pan nie widział tutaj malucha dostawczego, a ja taki publikuje, tu są cacuszka techniczne).
I panie redaktorze co zrobił pan Olechowski? Pan Olechowski razem z różnymi firmami doradczymi wycenił przedsiębiorstwo mające kilkanaście fabryk w sumie na 1 800 nowych złotych czyli proszę państwa 450 dolarów. Ja wystąpiłem jako działacz Solidarności do prokuratury: warszawska prokuratora - umorzyła, wystąpiłem do prokuratury apelacyjnej - umorzyła, wystąpiłem również do CBA. Publikuję w mojej książce te wszystkie wystąpienia i umorzenia oraz korespondencję z ministerstwem Skarbu Państwa, z CBA, z prokuraturami, Tutaj w książce są zdjęcia, tylko mój adres jest zasłonięty.
Mały Fiat Kombi
Mały Fiat, typu kabriolet
Gabriel Leonard Kamiński: Dobrze, to niech Pan powie dlaczego do tej pory nikt się tym nie zajął?
Raymund Pollak: Właśnie, zadzwonił do mnie oficer z Centralnego Biura Antykorupcyjnego i powiedział w ten sposób cytuję dosłownie „panie Rajmundzie, pan chce żebyśmy ścigali Lewandowskiego, Olechowskiego, Suchocką, Kwaśniewskiego, Osiatyńskiego, ja tu mam na nich materiały, tu są dokumenty, które są drukowane, panie chce pan żeby nam CBA rozwiązali? Panie jak by zaczniemy ścigać to towarzystwo, to oni rozwiążą CBA i my będziemy na bezrobociu tak jak pan jest na bezrobociu” I wie pan ja swego bezrobocia nie zmarnowałem, bo jak pan wie napisałem książkę w tym czasie, i panie redaktorze, ta książka ma wartość dokumentalną. Bo to o czym ja piszę, to są to również sfotografowane dokumenty. Jak ja piszę o nieudolności Ministra Skarbu Państwa to od razu pstryk i dokument jest na stronie prawda, jak ja pisze o wiceprezesie Belce jak on panie redaktorze zmarnował nasz cenny zakład, to ja cyk dokumenty jak wyglądała korespondencja między panem Belką, a prezesem Fiata (ksero pism można obejrzeć w książce)
Gabriel Leonard Kamiński: Ale konstatacja jest jeszcze bardziej przerażająca niż powiedzenie p. Sienkiewicza: "że tego kraju nie ma...i kamieni kupa". Bo jeśli pan publikuje takie dokumenty, a oni się nie boją, i tak naprawdę nikt i nic nie może im zrobić, to co znaczy, że dalej jesteśmy według hasła „Wasze ręce w naszych łapach” - w ich łapach?
Raymund Pollak: Nie proszę pana, jest gorzej. Panuje w Polsce rzymska zasada, że prawo jest dla maluczkich, bo jeżeli: jakiś robotnik ukradł śrubkę to wylatywał z pracy, jeżeli ukradł oponę wartą 200 złotych szedł do więzienia, a panowie ministrowie, którzy zdefraudowali 3 mld dolarów, Oni są nietykalni. Prokuratura warszawska twierdzi, że to jest mała szkodliwość społeczna. I panie redaktorze, co więcej, jak ja byłem z ta książką w Sejmie w tym roku przedstawiłem na konferencji prasowej fakty to poszczuto mnie strażą marszałkowską, no bo ja proszę pana ośmieliłem się mówić prawdę o elitach, a wie pan ja jeszcze chciałem panu przytoczyć sprawę skandaliczną jaka jest w umowie definitywnej, której w tej chwili nikt nie podważy.
Raymund Pollak wyrzucony z Sejmu przez Straż Sejmową
Gabriel Leonard Kamiński: Kto kupił fabrykę?
Raymund Pollak: Proszę pana, ja tego nie nazywam, że kupił, to tak naprawdę przejął Fiat, i co więcej w tej chwili to już się nie nazywa Fiat Auto Poland to już jest Fiat Chrysler Automobile. No bo skończyły się lata zwolnień z podatków, to zmienili nazwę, by dalej występować jużjako inna firma o zwolnienia podatków. Proszę pana, tu w tej umowie z Fiatem jest klauzula o uchyleniu niepodległości Polski na terenie Fiata Auto Poland. Ja przeczytam tą klauzulę i podaje źródło s. 327 „Polacy Wyklęci z FSM”: „uchylenie immunitetu władz zwierzchnich". "Skarb Państwa uchyla ninniejszym w stosunku do niniejszej umowy oraz przewidziane z nią skutek transakcji, każde prawo i wszystkie prawa i zastrzeżenia, które mogą mu przysługiwać zgodnie z zasadami władzy suwerennej” i ja tego nie wymyśliłem, to jest w protokole Najwyższej Izby Kontroli. Oprócz tego, że ja tak napisałem, podaję również źródło, gdzie to można znaleźć i panie redaktorze.
Pakt Ribbentrop-Mołotow został zawarty przez wrogie Polsce dwa państwa. Natomiast uchylenie immunitetu Rzeczypospolitej Polskiej na terenie Fiata podpisał pan Olechowski, akceptowała pani Suchocka jako premier, a w międzyczasie (ja tu przeczytam nazwiska osób, które miały wiedzą o tym uchyleniu immunitetu, uchyleniu niepodległości, czyli uchyleniu immunitetu władz zwierzchnich), więc wymieniam te nazwiska są to: Janusz Lewandowski, Andrzej Olechowski, Hanna Gronkiewicz-Waltz jako prezes NBP, Jerzy Ejsmont, Andrzej Kozakiewicz, Jan Olszewski, Artur Balarz, Andrzej Diakonow, Krzysztof Skubiszewski, Jerzy Kropiwnicki, Antoni Maciarewicz, Stefan Kozłowski, Jan Parys, Andrzej Małachowski, Jerzy Osiatyński, Hanna Suchocka, Jan Krzysztof Bielecki, Jacek Kuroń, Janusz Onyszkiewicz, Jerzy Kamiński, Andrzej Milczanowski, Andrzej Barski, Marek Borowski, Jan Maria Rokita, Waldemar Pawlak, Jerzy Hausner, Marek Belka, Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski. Ale panie redaktorze, niestety nie żyjemy w państwie prawa, tylko żyjemy w państwie w których prawo jest tylko dla maluczkich, ale warto tą książkę przeczytać, żeby wiedzieć po jakiej ziemi chodzimy.
Tzw. Okrągły Stół
Krótka notka o autorze książki: