BookBook, Severski
Severski w BookBook
Życie po życie, czyli jak wygląda emerytura po pracy w wywiadzie.
We środę 18. kwietnia po czerwonym dywanie do Księgarni Bookbook Hoża wkroczył Vincent V. Severski. To była chwila, gdy powieść „Zamęt” wydana nakładem wydawnictwa Czarna Owca znalazła się w rękach czytelników. Spotkanie prowadziła Miłka Skalska. Fragmenty powieści przeczytała Karolina Porcari.
Nowa powieść „Zamęt” stała się pretekstem do tego spotkania. Wielu fanów autora skorzystało z okazji spotkania, rozmowy i zdobycia autografu na nowiutkim jeszcze egzemplarzu powieści.
Nowi bohaterowie, Monika i Dima, są oficerami, którzy nie pracują w centrali. To są ludzie, którzy są przeznaczeni do zadań specjalnych. Dima, jest nielegalem. Dima jest byłym oficerem, który, pracował za granicą. Powołuje Pan nową komórkę, teraz powstaje sekcja. To grupa ludzi, która rozwiązuje pewne problemy działaniami „mimoprawnymi”. Jeśli giną tajne dokumenty, to taka grupa zajmuje się trudnymi sprawami.
Podróżujemy dzięki tej Pana książce przez pół świata. Czy zna Pan opisywane miejsca?
Tak, ja muszę znać wszystkie miejsca, w większości nich byłem. Daję ludziom zwiedzanie, jedzenie, zapachy. To jest pewien schemat, który chcę zaproponować czytelnikom. A oni na to czekają.
Czy rytuały mają znaczenie w życiu oficera?
Kod kulturowy. Jajko ma symboliczne znaczenie. Nawyki się powtarzają. Bo trzeba sprawdzać. Klucze w każdym kraju są inne. Po nich można wiele powiedzieć o człowieku.
Pan długo żył pod inną tożsamością.
My nie posługujemy się własnymi nazwiskami. Oficerowi w czasie wykonywania konkretnych czynności muszą być przygotowani do danych czynności, oni oczywiście udają. Są również nielegałowie, ale to już zupełnie inna historia.
Dlaczego Pan został oficerem wywiadu?
Mój ojciec chciał bym został lekarzem, był przeciwny moim związkom z mundurowymi. Jednak powiedziałem mu, że mdleję na widok krwi. O moim wejściu do wywiadu dowiedział się jako ostatni. Gdy zacząłem pracować, to zaproponowali mi książeczkę mieszkaniową… w przyszłym rok dostałbym mieszkanie.
Jak budowano Pana psychikę?
Wybiera się osoby przygotowane do takich zadań, którzy mają predyspozycje. Którzy mogą polubić kraj w którym musi pracować, lubi czytać literaturę danego kraju. Musi być pozytywnie nastawiony do otaczającego świata. Jednak ważną osoba jest szef, który ma autorytet.
Stany depresyjne. Widziałem egzekucję. To pozostaje w pamięci do końca. Syndrom odstawienia. Przychodzi sobota… U nas nie pracuje się rozkazami, tu się pracuje autorytetami. Ja wolałam takich, którzy mówią, że nie zrobię tego, bo się boję. Jak się żyło po 25 latach na haju, a na emeryturze nie ma adrenaliny i … co pstryk, nie działa.
Samo pisanie książek nie podnosi adrenaliny, ale później trzeba bronić książki, bohaterów. To podnosi adrenalinę. Pamiętam pierwszy mój występ przed kamerą… jak bym kij połkną.
Dlaczego piszę? Chciałem przedłużyć swoje życie na tym świece. Poza tym jestem nieformalnym rzecznikiem oficerów wywiadu.
fot. Marytka Czarnocka / BookBook
Księgarnie BookBook to 97 księgarnie na terenie całej Polski oraz bookbook.pl, gdzie czytelnicy znajdą nowości, bestsellery oraz wyjątkowe oferty promocyjne. W księgarniach miłośnicy książek poznają kilka milionów egzemplarzy od literatury pięknej, poprzez reportaże poradniki, ciekawą ofertę dla najmłodszych i młodych czytelników. Księgarnie Bookbook to także partner wielu inicjatyw wspierających czytelnictwo oraz organizator wydarzeń kulturalnych swoich księgarniach.
