Nagroda literacka im. Kazaneckiego

Nagroda literacka im. Kazaneckiego

Nagroda literacka im. Kazaneckiego dla Marty Stachniałek, Justyny Kulikowskiej i Andrzeja Stasiuka

Udostępnij

Dwie poetki, Marta Stachniałek i Justyna Kulikowska, oraz pisarz Andrzej Stasiuk zostali laureatami 31. edycji Nagrody Literackiej Prezydenta Miasta Białegostoku im. Wiesława Kazaneckiego. Laureatów ogłoszono i nagrody wręczono w sobotę wieczorem w Białymstoku.

Justyna Kulikowska za tomik wierszy „gift. z Podlasia” (WBPiCAK, Poznań 2021) oraz Andrzej Stasiuk za książkę „Przewóz” (Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2021) zdobyli równorzędną główną nagrodę w kategorii najlepsza książka roku. Marta Stachniałek za tomik „polski wrap” (WBPiCAK, Poznań 2021) zwyciężyła w kategorii najlepszy ogólnopolski debiut poetycki.

Nagrody przyznała kapituła pod przewodnictwem dr hab. Katarzyny Sawickiej-Mierzyńskiej z Uniwersytetu w Białymstoku. W kategorii najlepsza książka oceniano 19 zgłoszonych propozycji, w kategorii debiut poetycki 28 - przypomniała Sawicka-Mierzyńska.

Nazwiska zwycięzców ogłosił i nagrody wręczył prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. Justyna Kulikowska i Andrzej Stasiuk odebrali je osobiście, w imieniu Marty Stachniałek nagrodę odebrała przedstawicielka Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu.

Ogłaszając laureatów prezydent Białegostoku powiedział, że Justynę Kulikowską nagrodzono za „przejmujące językowe studium traumy”. Andrzeja Stasiuka, autora książki „Przewóz” nagrodzono „za wciąż aktualną powieść o wojnie i historii”. Omawiając nominowanych, Sawicka-Mierzyńska mówiła, że książka Stasiuka mówi o „pamięci, zapominaniu w kilku wymiarach, indywidualnym, rodzinnym, wspólnotowym” i stała się niestety proroczą w temacie „wojny i bezlitosnego ścierania się trybów historii kosztem jednostek”.

„W »polskim wrapie« Marty Stachniałek, jak w dobrym burrito jest wszystko: matki, ciotki, babki, przyjaciółki i kochanki, gotowanie i polityka, seks i Warszawa, dniem i nocą. Całość - przepyszna” - powiedziała o nagrodzonym tomie w kategorii ogólnopolski debiut poetycki.

W wypowiedziach uczestników uroczystości wybrzmiewał temat sytuacji na wschodniej granicy Polski zarówno z Ukrainą jak i z Białorusią.

„Pomyślałam sobie, że nie będę udawać, że tego kontekstu nie ma, że nie mamy kryzysu na granicy, że nie powstaje mur i że obok nas nie toczy się straszna wojna” - mówiła przewodnicząca kapituły nagrody Katarzyna Sawicka-Mierzyńska i odczytała tematyczny wiersz Sierhija Żadana.

Andrzej Stasiuk powiedział, że jego książka dzieje się na Mazowszu, a bohaterowie na krótko przekraczają granicę z Podlaskim, dlatego był zaskoczony, że dostał nagrodę literacką w Białymstoku.

„Oczywiście książka jest wojenna, jakimś cudem nabrała aktualności. To jest książka o granicy, którą był Bug, a teraz mamy naszą granicę. Chciałbym powiedzieć, że jeden odcinek granicy ( z Białorusią - PAP) i drugi odcinek granicy (z Ukrainą - PAP) są identyczne. Tacy sami ludzie przekraczają (granicę) i wszyscy potrzebują pomocy, niezależnie czy to jest Lubelskie, Podlaskie czy Podkarpackie, na które teraz wszystkie reflektory są skierowane. Białoruska (granica - PAP) jest tak samo ważna” - powiedział po odebraniu nagrody Andrzej Stasiuk.

„(...) bądźmy dla siebie dobrzy, bo nie wiem co innego mogłabym w tym momencie powiedzieć” - dodała mówiła krótko Justyna Kulikowska.

Dyrektor WBPiCAK w Poznaniu Małgorzata Grupińska-Bis dziękując w imieniu Marty Stachniałek powiedziała, że wydawnictwo, które działa w strukturze poznańskiej biblioteki opiekuje się poetami. „Czytajcie poezje, czytajcie poetów, bo oni mają rację” - mówiła Grupińska Bis, także solidaryzując się z Ukrainą i z pomagającymi migrantom na granicy z Białorusią.

Patron nagrody Wiesław Kazanecki urodził się i mieszkał w Białymstoku. Debiutował w 1959 roku. Jego pierwszy zbiór wierszy pt. „Kamień na kamieniu” ukazał się w 1964 r. Prawdziwym sukcesem poety okazał się jednak dopiero wydany w 1969 r. tomik „Portret z nagonką”. Krytycy pisali wówczas, że jego wiersze były „świadectwem zmagania się współczesnego poety z zachłanną rzeczywistością, która dawno utraciła swój wymiar etyczny”. Pośmiertnie ukazały się m.in. jego „Poezje wybrane”, „List na srebrne wesele”, „Wiersze ostatnie”.(PAP)

źródło: PAP, Izabela Próchnicka

Udostępnianie informacji PAP - klauzula informacyjna


Komentarze

Komentując naszą treść zgadzasz się z postanowieniami naszego regulaminu.
captcha

Poinformuj Redakcję

Jeżeli w Twojej okolicy wydarzyło się coś ciekawego, o czym powinniśmy poinformować czytelników, napisz do nas.

Twoich danych osobowych nie udostępniamy nikomu, potrzebujemy ich jedynie do weryfikacji podanej informacji. Możemy do Ciebie zadzwonić, lub napisać Ci e-maila, aby np. zapytać o konkretne szczegóły Twojej informacji.

Twoje Imię, nazwisko, e-mail jako przesyłającego informację opublikujemy wyłacznie za Twoją zgodą.

Zaloguj się


Zarejestruj się

Rejestrując się lub logując się do Portalu Księgarskiego wyrżasz zgodę na postanowienia naszego regulaminu.

Zarejestruj się

Wyloguj się